W naszym kraju ma obecnie miejsce dyskusja na temat wprowadzenia systemu Rozszerzonej Odpowiedzialności Producenta (ROP), który może na nowo ukształtować sposób zarządzania odpadami. Głównym założeniem ROP jest obarczenie producentów kosztami związanymi z zagospodarowaniem odpadów, zwłaszcza tych pochodzących z opakowań.
Ostateczne rozwiązania mogą wpłynąć na kształt funkcjonowania lokalnych systemów gospodarki odpadami, które od lat są zarządzane przez samorządy. Jakie postulaty zawarła w swych wnioskach Olga Goitowska, dyrektor Wydziału Gospodarki Komunalnej Urzędu Miejskiego w Gdańsku i przewodniczącej Zespołu ds. Gospodarowania Odpadami Unii Metropolii Polskich? Przyjrzymy się szczegółom tego mechanizmu.
Na kim powinna spoczywać odpowiedzialność za gospodarowanie odpadami?
Zrzeszone w Unii Metropolii Polskich samorządy proponują wdrożenie modelu, w którym za koszty związane z odbiorem, transportem oraz recyklingiem odpadów pochodzących z opakowań odpowiedzialni są ich producenci. Obecnie koszty te są przerzucane na mieszkańców gmin, co powoduje wzrost opłat za wywóz śmieci. Proponowany model finansowania zmusiłby producentów do projektowania opakowań nadających się do recyklingu, jednocześnie pozwalając samorządom na utrzymanie kontroli nad procesem miejscowego gospodarowania odpadami – takie rozwiązanie pozwoliłoby na dostosowanie działań do komkretnych potrzeb mieszkańców, a także na osiągnięcie wyższych wskaźników recyklingu.
Z drugiej strony, stojące po stronie producentów organizacje odzysku opakowań (OOO), dążą do uzyskania władzy nad finansowaniem i zarządzaniem systemem. Ich działania mogą prowadzić do uzależnienia samorządów od międzynarodowych korporacji, co wiązałoby się z ograniczeniem ich wpływu na kluczowe decyzje w zakresie lokalnych systemów gospodarki odpadami.
Dlaczego wykorzystanie istniejącej infrastruktury samorządowej jest tak istotne?
Połączone inicjatywą Sprawiedliwy ROP samorządy wskazują, że nowy system powinien bazować na zbudowanej dotychczas infrastrukturze gospodarki odpadami, której rozwój był możliwy dzięki znacznym środkom, przeznaczanym w ciągu lat przez gminy. Istnieje uzasadniona obawa, że jeśli kontrola nad systemem zostanie przekazana prywatnym organizacjom, dotychczasowe wysiłki samorządów pójdą na marne. Taki scenariusz mógłby doprowadzić do pogorszenia jakości usług świadczonych mieszkańcom oraz wzrostu kosztów operacyjnych, co z kolei odbiłoby się na opłatach za gospodarowanie odpadami.
Przedstawiciele samorządów zaznaczają, że posiadają największe doświadczenie w dostosowywaniu usług do potrzeb danego środowiska. Nowy system, zakładający przeniesienie odpowiedzialności ekonomicznej na producentów, umożliwiłby również rozwój technologii wspierających recykling, co umożliwi osiągnięcie wymaganych przez Unię Europejską poziomów segregacji i recyklingu odpadów.
Jakie kontrowersje narosły wokół nadzoru nad systemem?
Jednym z najważniejszych tematów dyskusji wokół ROP jest zagadnienie kontroli nad tworzonym systemem. Samorządy deklarują chęć powołania administratora publicznego, który byłby odpowiedzialny za zarządzanie funduszami oraz certyfikację przedstawicieli krajowego przemysłu recyklingowego. Publiczny nadzór miałby formą gwarancji, że działanie to służy nie tylko celom komercyjnym, lecz reprezentuje szeroko pojęty interes społeczny.
OOO proponują, aby to one same zarządzały systemem – propozycja ta budzi obawy samorządów o utratę kontroli nad kluczowymi decyzjami w zakresie gospodarką odpadami. Samorządy zwracają również uwagę, że oddanie nadzoru w ręce prywatnych podmiotów może prowadzić do nadmiernej zależności od producentów, co w dłuższej perspektywie mogłoby stanowić zagrożenie zarówno względem mieszkańców, jak i środowiska.
Dlaczego warto wprowadzić mechanizmy kontroli?
Sprawiedliwy ROP podkreśla konieczność wdrożenia rozwiązań, które zobligują producentów do tworzenie łatwiejszych do recyklingu opakowań. Zaledwie 55% odpadów opakowaniowych w Polsce nadaje się obecnie do ponownego przetworzenia – rezultat ten znacznie odbiega od unijnych wymagań. Osiągnięcie wyznaczonego przez UE poziomu 65% bez wprowadzenia przepisów obligujących producentów do zmiany podejścia do projektowania opakowań będzie niemożliwe.
Dzięki nałożeniu większej odpowiedzialności finansowej na producentów, zwłaszcza w przypadku opakowań trudnych do przetworzenia, samorządy liczą na poprawę jakości segregacji odpadów. To z kolei wpłynie na zwiększenie poziomu recyklingu oraz zmniejszenie obciążenia finansowego dla mieszkańców.
Jaką rolę w ROP będą pełniły samorządy?
Wprowadzenie sprawiedliwego systemu ROP nie tylko odpowiada na wymagania stawiane przez Unię Europejską, ale również broni autonomii samorządów. Zachowanie aktywnego udziału w procesie decyzyjnym przez lokalne władze jest kluczowe dla przyszłości gospodarki odpadami w Polsce. Tylko dzięki temu samorządy będą mogły skutecznie dostosowywać system do lokalnych warunków i potrzeb, chroniąc tym samym interesy mieszkańców i dbając o środowisko naturalne.
Unia Metropolii Polskich w pełni popiera takie rozwiązania, uznając je za kluczowe w walce o efektywną i zrównoważoną gospodarkę odpadami, która będzie działać w interesie całego społeczeństwa, a nie tylko wąskiej grupy podmiotów komercyjnych.
Kategoria komunikatu:
Inne
- Źródło:
- metropolie.pl
Czytaj także
-
Innowacje i zielona energia — jak przedsiębiorcy mogą skorzystać z dotacji i...
Rynek wsparcia finansowego dla firm stwarza nowe możliwości dla przedsiębiorców, którzy chcą rozwijać działalność i inwestować w nowoczesne...
-
Finansowanie gospodarki o obiegu zamkniętym w przedsiębiorstwach
Przejście z gospodarki linearnej na model GOZ jest silnie promowaną ideą na szczeblu całej Unii Europejskiej. Transformacja wymaga...