
Zielonogórski Zakład Wodociągów i Kanalizacji zaprezentował swój nowy wart 1,5 mln zł zakup, którym jest wielozadaniowy samochód na podwoziu Mana. Ważąca 26 ton ciężarówka potrafi wyczyścić kanały, przerobić zanieczyszczoną wodę na ścieki i to tak, że pracownicy wodociągów w ogóle nie muszą wchodzić do kanału.
Czyszczenie kanałów dla pracowników ZWiK było do tej pory dość nieprzyjemną pracą, ponieważ wymagało zejścia pod ziemię. Teraz wyręczy ich maszyna. "Dlaczego tak dużo? - mówi o cenie samochodu Zbigniew Liberek, zastępca ds. technicznych ZWiK. Ponieważ jest w pełni zautomatyzowany - są także droższe, za 2 mln zł. Opowiada o zaletach nowego auta. Po zatankowaniu może pracować przez osiem godzin - przez całą zmianę. Odzyskuje wodę z kanału - również ze ścieków. Posiada system dysz, które oczyszczają wodę z kanału, również ze ścieków, ściągają osady z kanału."
Auto działa jak recykling na kółkach. Podjeżdża pod kanał, wypompowuje z niego nieczystości, a zwraca oczyszczona wodę. Pompy do ssania mają ciśnienie do 250 barów. Auto posiada zbiorniki, z których największy ma pojemność 9 m3. Dwa mniejsze zmieszczą po 4 m3. "To dużo - mówią pracownicy ZWiK - wystarczy na jedną całą zmianę pracy bez powrotu do bazy."
(mk)
Kategoria wiadomości:
Z życia branży
- Źródło:
- gazeta.pl

Komentarze (0)
Czytaj także
-
Pompy do wody i ścieków. Rys historyczny.
Wodociągi i kanalizacja w mieście? Nie zawsze tak było. Przeciętny obywatel rzadko zastanawia się nad znaczeniem wodociągów i kanalizacji dla...
-
Kupno samochodu elektrycznego – czy warto?
Samochody elektryczne to przyszłość motoryzacji, o czym przekonuje się coraz więcej kierowców. Kupno samochodu elektrycznego to inwestycja, która...
-
-
-
-
-
-
Recykling i optymalna gospodarka odpadami – wyzwania firm produkcyjnych?
www.automatyka.pl