Powrót do listy wiadomości
Dodano: 2009-11-10 | Ostatnia aktualizacja: 2009-11-10
Rozbudowa sieci kanalizacyjnej w Bielsku-Białej
Na peryferiach miasta nieczystości często trafiają do ziemi, rowów i strumieni. Ale niedługo ma się to zmienić. Spółka wodociągowa Aqua zdobyła ponad 107 mln zł na budowę kanalizacji w peryferyjnych dzielnicach miasta. Wszystkie prace pochłoną aż 206 mln zł. - To jeden z największych kontraktów realizowanych w mieście ze środków unijnych - mówi Jacek Krywult, prezydent Bielska-Białej.
Efekty inwestycji na pierwszy rzut oka nie będą widoczne, bo zostaną pod ziemią. Spółka zbuduje 143,5 km kanalizacji. Prace obejmą peryferyjne dzielnice Bielska-Białej: Komorowice Krakowskie i Śląskie, Lipnik, Stare Bielsko, Olszówka, Kamienica i Mikuszowice Śląskie. Do nowej kanalizacji zostanie przyłączonych niemal 18 tys. osób. Teraz znaczna część nieczystości w tych dzielnicach trafia do ziemi, rowów i strumieni.
Po zakończeniu prac Bielsko będzie skanalizowane w 98 proc. Dzięki temu nie tylko zyska środowisko naturalne, ale też miasto nie będzie musiało tracić pieniędzy na płacenie unijnych kar - mówi Piotr Dudek, prezes spółki Aqua.
Takie kary, liczone nawet w milionach złotych, Bruksela będzie naliczać miastom, które pozbywają się ścieków w nieodpowiedni sposób. Dotyczy to gmin, gdzie kanalizacja obejmuje mniej niż 95 proc. mieszkańców.
Prace rozpoczną się wiosną przyszłego roku i potrwają do 2013 roku.
(mm)
Efekty inwestycji na pierwszy rzut oka nie będą widoczne, bo zostaną pod ziemią. Spółka zbuduje 143,5 km kanalizacji. Prace obejmą peryferyjne dzielnice Bielska-Białej: Komorowice Krakowskie i Śląskie, Lipnik, Stare Bielsko, Olszówka, Kamienica i Mikuszowice Śląskie. Do nowej kanalizacji zostanie przyłączonych niemal 18 tys. osób. Teraz znaczna część nieczystości w tych dzielnicach trafia do ziemi, rowów i strumieni.
Po zakończeniu prac Bielsko będzie skanalizowane w 98 proc. Dzięki temu nie tylko zyska środowisko naturalne, ale też miasto nie będzie musiało tracić pieniędzy na płacenie unijnych kar - mówi Piotr Dudek, prezes spółki Aqua.
Takie kary, liczone nawet w milionach złotych, Bruksela będzie naliczać miastom, które pozbywają się ścieków w nieodpowiedni sposób. Dotyczy to gmin, gdzie kanalizacja obejmuje mniej niż 95 proc. mieszkańców.
Prace rozpoczną się wiosną przyszłego roku i potrwają do 2013 roku.
(mm)
Kategoria wiadomości:
Z życia branży
- Źródło:
- gazeta.pl

Komentarze (0)
Czytaj także
-
Pijmy wodę z kranu!
– Woda z kranu jest smaczna i bezpieczna, a potwierdzają to certyfikaty – taką optymistyczną informacją rozpoczęła konferencję prasową Dorota...
-
Stal nierdzewna: odporność na korozję w różnych środowiskach
Zwykła stal to materiał trwały i odporny na uszkodzenia mechaniczne, ale pod wpływem wilgoci zaczyna rdzewieć, co znacząco ogranicza jej...
-
-
-
-
-