Komunalne spółki wywożące odpady są zagrożone?

Śmieciarka (źr. wikipedia.org)

Do 1 lipca przyszłego roku gminy mają czas dostosować się do nowej ustawie o gospodarce odpadami. Zdaniem części samorządowców jej zapisy grożą upadkiem wielu komunalnych spółek zajmujących się wywozem odpadów. Wszystko przez wymóg przetargów na wywóz odpadów.

Od 1 stycznia tego roku obowiązujeustawa z dnia 1 lipca 2011 r. o zmianie ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach oraz niektórych innych ustaw. „Gminy dostały 18 miesięcy na przygotowanie nowego systemu gospodarki odpadami. Rok 2012 ma być rokiem przygotowania się gmin do realizacji nowych zadań, podjęcia stosownych uchwał. Natomiast rok 2013 to rok faktycznego wdrożenia przepisów" - informuje Ministerstwo Ochrony Środowiska. Jaki skutek będą miały wprowadzane zmiany dla zwykłych mieszkańców? Zgodnie z nowymi wymogami to gminy przejmą obowiązek wywozu odpadów. Mieszkańcy będą wnosili do gminy opłaty zgodnie z jedną, wyznaczoną w drodze uchwały Rady Gminy (Rady Miasta) stawką. Gminy natomiast będą musiały wybrać w drodze przetargu firmę bądź firmy, która zapewni wywóz śmieci. Tutaj natomiast pojawia się kwestia sporna.

Zdaniem prezydenta Inowrocławia Ryszarda Brejzy, wymóg przeprowadzania przetargów na wywóz odpadów doprowadzi do upadku bądź wpędzi w kłopoty wiele komunalnych spółek. Gminy mają obowiązek przeprowadzenia przetargu na wybór firmy, która zajmie się wywozem śmieci nawet wtedy gdy na danym terenie działa już spółka komunalna tym się zajmująca. Samorządowcy obawiają się, że mniejsze spółki gminne nie wytrzymają konkurencji cenowej z dużymi przedsiębiorstwami.Tymczasem w przedsiębiorstwa gminne samorządy często zainwestowały dużo pieniędzy. Dlatego pojawiły się propozycje skorzystania ze wzorców niemieckich i francuskich. Tam przetargi są organizowane tylko w gminach nie mających własnych przedsiębiorstw zajmujących się odpadami.

MOS jest w tej kwestii nieustępliwy. Tryb bezprzetargowy wybrania firmy dopuszczalny jest tylko w sytuacji awaryjnej. Za taką natomiast uznano tylko rozwiązanie umowy na odbieranie odpadów komunalnych i konieczne w takiej sytuacji zapewnienie odbierania ich do czasu rozstrzygnięcia nowego przetargu.

(Bar)