Chcą przedłużyć protokół z Kioto

Sprawa nowego międzynarodowego porozumeinia klimatycznego tonie w sporach.

Zakończyły się nieformalne negocjacje klimatyczne w Bangkoku. Niektórzy na ich podstawie wieszczą już klęskę następnego spotkania klimatycznego w Doha.

Rozmowy w ramach nieformalnej sesji negocjacyjnej ONZ w sprawie zmian klimatu (UNFCCC) w Bangkoku trwały od 30 sierpnia do 5 września. Dotyczyły one zasad funkcjonowania nowego protokołu z Kioto, dostępu do mechanizmów elastycznych i działań, jakie trzeba podjąć przez zawiązaniem nowego porozumienia. Protokołu z Kioto wygasa z końcem tego roku, dlatego negocjatorzy zajmują się planem prac nad nowym, wiążącym porozumieniem w sprawie ochrony klimatu, które powinno wejść w życie w 2020 r. Spory dotyczą również decyzji w sprawie dalszych prac grupy roboczej ds. współpracy długookresowej (AWG-LCA).

Kraje negocjujące zgodziły się co do tego, że należy przedłużyć okres obowiązywania protokołu z Kioto. Ma on niejako na nowo zacząć obowiązywać od stycznia 2013 r nawet jeśli państwa będą go ratyfikować i podpisywać później. Spory dotyczą jednak tego na jak długo dokument z Kioto ma zostać przedłużony. Unia Europejska chciałaby wydłużenia jego obowiązywania o osiem lat. Kraje słabiej rozwinięte opowiadają się za pięcioma latami obowiązywania. Swoje zastrzeżenia zgłaszają również m.in. Stany Zjednoczone i Nowa Zelandia. Te kraje uważają, że że system, według którego określa się wysokość redukcji emisji w poszczególnych krajach wymaga zmian tak by był bardziej elastyczny, by nie narzucał sztywnych zobowiązań.

Ministerstwo Ochrony Środowiska zapewnia, że Polska opowiada się się za przedłużeniem obowiązywania protokołu z Kioto do 2020 r. „(...) tak aby po jego wygaśnięciu obowiązywać zaczęło nowe, globalne porozumienie klimatyczne. Polska jest zaangażowana w dyskusje poświęcone kontynuacji Protokołu, podkreślając konieczność utrzymania jego mechanizmów, jak i przyjęcie korzystnych dla polskiej gospodarki rozwiązań w zakresie przenoszenia nadwyżki jednostek przyznanej emisji (AAU)".

(Bar)