
Związek Miast Polskich przestrzega, że nowe przepisy wymagające przetargów na wybór firmy wywożącej śmieci z terenu gminy doprowadzi do dominacji na polskim rynku firm zagranicznych. To z kolei w ostatecznym rozrachunku spowoduje wzrost cen.
Związek Miast Polskich podobnie jak wiele samorządów gminnych, krytykuje wymóg wyłaniania w drodze obowiązkowych przetargów firmy wywożącej odpady z terenu danej gminy. ZMP twierdzi, że ok. 2/3 polskich samorządów organizuje już przetargi na wywóz śmieci z należących do nich nieruchomości. Teraz będzie to dotyczyć całej gminy. Zdaniem ZMP zagraniczne firmy będą mogły zaoferować ceny, którym nie podołają spółki komunalne. To z kolei doprowadzi do upadku rodzimych firm i zmniejszenia się konkurencji. Taka sytuacja natomiast doprowadzi do wzrostu cen. – 1/3 samorządów w Polsce ma dobrze działające firmy komunalne, które zajmują się m.in. odbiorem odpadów. Przez lata w te firmy się inwestowało. One dają zatrudnienie dziesiątkom tysięcy ludzi. Inwestowaliśmy w nie miliony złotych. Teraz będzie sytuacja, w której firmy prywatne, zagraniczne, z dość nielimitowanym kapitałem stają do przetargu. Firmy zagraniczne bez zmrużenia oka – jak sądzimy – będą mogły zejść z ceną, zaczekać aż konkurenci padną i potem jako monopoliści będą się czuli swobodniej na rynku, co możemy odczuć – tłumaczył w rozmowie z Agencją Newseria Tomasz Podkański ze Związku Miast Polskich.
ZMP ma nadzieję, że Trybunał Konstytucyjny uzna za niezgodne z Konstytucją przepisy nakładające obowiązek przeprowadzania przetargów przez gminy. Samorządowcy chcą aby wzorem Niemiec czy Francji, tam gdzie działają spółki komunalne wywożące śmieci, samorządy mogły im przekazywać to zadanie bez przetargu. Powołują się oni przy tym na uprawnienia jakie samorządom gminnym daje ustawa o gospodarce komunalnej.
Według Ministerstwa Środowiska ok. 40 proc. mieszkańców nie płaci obecnie w ogóle za wywóz śmieci. Nowe prawo ma sprawić, że płacić będą wszyscy. Jednocześnie urzędnicy zapewniają, że ceny nie wzrosną bądź wzrosty będą niewielkie. W październiku zeszłego roku eksperci Krajowej Izby Gospodarczej oszacowali jednak, że opłaty za wywóz odpadów mogą wzrosnąć o 100-200 proc.
(Bar)
Kategoria wiadomości:
Z życia branży
- Źródło:
- zmp.poznan.pl/ newseria.pl

Komentarze (3)
Czytaj także
-
Ekologiczna firma- korzyści dla biznesu, korzyści dla środowiska
Coraz więcej w mediach słyszymy o dbaniu o środowisko. Jest to niezwykle ważne zadanie stające przed każdym człowiekiem. Mimo, że każdy...
-
Kupno samochodu elektrycznego – czy warto?
Samochody elektryczne to przyszłość motoryzacji, o czym przekonuje się coraz więcej kierowców. Kupno samochodu elektrycznego to inwestycja, która...
-
-
-
Pol
Czarnowidzenie to domena polaków i pewnie potrzeba wielu pokoleń by to zmienić. Niestety lobbowanie takich haseł jak "rozbiór jedyną szansą dla Polski" jest jak kula w kolano i zamiast iść do przodu stajemy w miejscu i czekamy aż się ktoś nad nami zlituje. Nie uważam że rzucanie populistycznych haseł cokolwiek zmieni, więc zamiast siedzieć przed ekranem swojego komputera i czytać bzdury i się nimi napędzać weźcie się za zmianę najpierw swojej osoby a później naszego kraju.
my
Następny dowód zdrady tuskowałów. Nawet na śmieciach będą zarabiać nie Polacy a Niemcy.
Czarna Wizja
Samorządy nie mogą na odpadach zarabiać - bo zarabianie czyli zysk zarezerwowany jest dla operatorów maszynek do kręcenia lodów... „Najpierw będzie dumping cenowy, potem bankructwa spółek komunalnych, przejęcie ich majątku za grosze, a na końcu podwyżki opłat za śmieci”. Tak burmistrz podwarszawskich Ząbek kreśli czarny scenariusz, którego beneficjantem mają być zagraniczne firmy (patrz w google.pl na hasło „czarna wizja śmieciowa”). Tak więc o szwedzkim modelu wykonywania usług komunalnych na zasadzie zbliżonej do non-profit - już można zapomnieć tak jak i o innych unijnych standardach zarządzania i finansowania w polskiej gospodarce odpadami komunalnymi (patrz w google.pl hasło ”tak to robią Szwedzi z odpadami”… ----- Przedsiębiorcy raczej niepolscy przy pomocy lodziarskiej ustawy śmieciowej przejmują polskie odpady - a wkrótce będą też "konsolidować" (czytać kupować) wodociągi bo mają dość nie przynoszącej zysków wody w Polsce... ---- Scenariusz lodziarskich interesów „jak tralala” ruszył pewnie pod nadzorem służb specjalnych aby ustalenia z "Pędzącego Królika" były gładko realizowane – czytać tutaj... Zostaniemy wkrótce goli i bosi – patrz w google.pl hasło „Rozbiór jedyną szansą dla Polski”. Tak więc po 22 latach od odzyskania suwerenności - zamiast implementacji unijnych reguł do polskiej gospodarki odpadami komunalnymi - mamy ustawę wychodzącą naprzeciw oczekiwaniom chcącym kręcić śmieciowe lody a kryjący aferę urzędnicy sami już gubią się w swoich matactwach – patrz w google.pl hasło: „resort gubi się w argumentach”…