Wrocławska Kogeneracja S.A. daje zielony przykład

W tym roku w Elektrociepłowni Wrocław uruchomiono nowoczesną instalację do współspalania biomasy. Rozpoczęto przebudowę kotła węglowego na fluidalny opalanego w całości biomasą w Elektrociepłowni Czechnica.

Na koszt energii w wpływa obecnie nie tylko cena węgla, ale też koszty środowiskowe. Węgiel trzeba spalić i zapłacić za emisję CO2, który wytwarza się podczas tego procesu. Przedsiębiorstwa wytwarzające energię elektryczną i cieplną z paliw kopalnych muszą przestrzegać rygorystycznych norm emisji dwutlenku węgla. Limity przyznane Polsce prawdopodobnie okażą się za małe, a spalanie biomasy, po uzyskaniu certyfikatu pochodzenia energii pozwalają na produkcję bez opłat za emisję zanieczyszczeń.

Rozwiązaniem są też nowoczesne kotły fluidalne. Proces spalania w tych kotłach pozwala na redukcję emisji tlenków azotu i siarki już w samym procesie spalania. Nie wymagają dzięki temu budowy kosztownych instalacji odsiarczania. Realizacją takiego przedsięwzięcia dla Kogeneracji zajmie się fińska spółka Metso Power. Wydajność bloku opalanego biomasą to 100 ton pary na godzinę, temperatura 500 stopni Celsjusza, ciśnienie 72 barów. Planowane włączenie kotła fluidalnego do systemu jest przewidziane na drugą połowę 2010 roku.

Tańsze wytwarzanie energii polega na codziennej kontroli i obniżaniu kosztów - Jacek Wardaszko, Kogeneracja Wrocławska - Mimo że ceny węgla wzrosły ostatnio aż o 35 proc., udało nam się doprowadzić do tego, że nasi klienci płacą za ciepło tylko o 7 proc. więcej. Takiego wyniku nie udałoby się uzyskać, gdyby nie inwestycje przygotowane do spalania biomasy, na dzień dzisiejszy co dziesiąta tona paliwa spalana w elektrociepłowni pochodzi ze źródeł odnawialnych.

(mb)