Powrót do listy wiadomości
Dodano: 2010-04-06 | Ostatnia aktualizacja: 2010-04-06
Wałbrzych: ponad sto lat miejskich rur

Wałbrzych: ponad sto lat miejskich rur
Aż do XVIII w. przydomowe studnie znajdujące się na poszczególnych posesjach całkowicie zaspokajały zapotrzebowanie mieszkańców w wodę. W 1764 roku woda ze zdroju znajdującego się w ogrodzie nauczyciela przy dzisiejszej ul. Moniuszki skierowana była na podwórze pobliskiej parafii. Na początku XIX w. pierwsze prywatne przewody wodociągowe dochodziły nawet do oberży w Rynku i miejscowego browaru. Na mapie z 1811 roku widoczny jest przebieg dwóch takich przewodów.
W 1831 r. pojawił się pomysł wykonania we wschodniej części Rynku studni artezyjskiej. Przeprowadzono nawet odwierty do głębokości 142 stóp (ok. 43,3 m) wody artezyjskiej jednak nie odkryto. W 1850 r. władze miejskie wykupiły od właścicielki Nowego Dworu działkę ze źródłem, które na jej cześć nazwano ,,Amelią", a w 1853 r. wykupiono pół morgi łąki, na której zlokalizowane było tzw. „Źródło Pokutne". W okresie rozwoju górnictwa węglowego ludzi dotknął kryzys związany z pogłębiającym się deficytem wody. Władze miasta zaczęły nawet interweniować w tej sprawie u zarządców kopalń. 5 marca 1859 r. zawarto ugodę z książęcą administracją, na mocy której miasto otrzymało od właściciela kopalń odszkodowanie w wysokości 10 tys. talarów. Drugie tyle przyznał Waldenburgowi ówczesny Wyższy Urząd Górniczy. Ponadto miasto wzięło pożyczkę i za ponad 25 tys. talarów postanowiło wybudować nowy drewniany wodociąg oraz rozbudować już istniejącą sieć. Odtąd posiadało trzy przewody doprowadzające wodę.
Stary wodociąg, który nazwano „Łąkowym" biegł od studni na tzw. „Bladej Łące" poprzez ul. Pankiewicza do Pl. Kościelnego, do zainstalowanego tam już w 1851 r. zbiornika. Drugi ze starych wodociągów nazwano „Leśny", który odbierał wodę ze stawu na Gaju. Biegł on przez książęce i miejskie lasy do obecnej ul. Moniuszki i następnie dochodził do zbiornika w Rynku. Stąd prowadził obecną ul. Słowackiego wodociąg do tzw. „Bydlęcego Targu".
Chcąc sprostać wymogom sanitarnym, w 1874 roku przy obecnej ul. Moniuszki, wybudowano filtry. Inwestycja kosztowała 4,8 tys. talarów, a ukończono ją w następnym roku. Spodziewano się, że zapewni to wystarczające zaopatrzenie miasta w wodę na długie lata. Tak się nie stało, bo ilość wody doprowadzana do Wałbrzycha rurociągami była mniejsza niż pierwotnie zakładano. Sytuacja uległa jeszcze pogorszeniu w bardzo suchych latach 1868-1871. Szukając przyczyny ustalono, że do kłopotów wodociągów miejskich przyczynił się przede wszystkim zarząd kolei podejmując decyzję o wybudowaniu powyżej terenu dworca, w strefie zasilania wodociągu miejskiego, własnego ujęcia wody.
Miasto nie miało wyjścia i wystąpiło z roszczeniem przeciwko dyrekcji kolei i sprawę wygrało. Do podpisania ugody doszło 3 listopada 1874 r., na mocy której kolei zobowiązała się do wykonania przewodu doprowadzającego 15 tys. stóp sześciennych (ok. 425 m 3) wody.
W 1883 r. przy filtrach, kosztem 7030 marek, zbudowano rurociągi rezerwowe, położono też wiązkę przewodów do budynku. Przewidując zwiększone zużycie wody wprowadzono za nią opłaty. Istniejące, prymitywne, drewniane urządzenia wodociągowe nie były zbyt trwałe. W Nowy Rok 1886 r. woda nagle przestała dopływać do miasta i dopiero po ustąpieniu długich i ostrych mrozów, w następstwie szczególnie ciężkich prac zdołano przywrócić dostawy do Rynku. W drugiej połowie XIX w. wałbrzyszanie zaopatrywali się w wodę głównie ze zbiorników umieszczonych w samym Rynku. Ze studni brano wodę wiaderkami. W 1894 r. doświadczonemu ekspertowi B. Thiemowi z Lipska powierzono przeprowadzenie geologicznych prac badawczych z wierceniami. Na ten cel przeznaczono aż 10 tys. marek. B. Thiem na podstawie swoich badań stwierdził, że w bezpośrednim sąsiedztwie Wałbrzycha nie ma możliwości pozyskiwania wystarczających dla zaopatrzenia miasta ilości wody. Stąd w latach 1896-1898 przeprowadzono dodatkowe prace w większej odległości od miasta, w dolinach rzek: Lesk i Bóbr. Na lokalizację ujęcia wybrano dolinę rzeki Bóbr oraz dolinę jej odpływu Lesku w rejonie Sędzisławia, Kamiennej Góry i Marciszowa. 8 listopada 1898 r. magistrat Wałbrzycha podjął decyzję o budowie centralnego wodociągu i na realizację inwestycji przeznaczył sumę 1,5 miliona marek.
(mm)
Kategoria wiadomości:
Z życia branży
- Źródło:
- nww.pl

Komentarze (0)
Czytaj także
-
Warunki budowy przydomowych oczyszczalni ścieków
Warto rozpatrzyć budowę własnej przydomowej oczyszczalni ścieków, nie tylko w sytuacji braku możliwości przyłączenia do sieci...
-
Uzdatnianie wody pitnej, a wody procesowej
Woda jest nieodłącznym elementem życia i działalności przemysłowej. Jednak ta pochodząca z naturalnych ujęć rzadko nadaje się do bezpośredniego...
-
-
-
-
-