Reklama: Chcesz umieścić tutaj reklamę? Zapraszamy do kontaktu »
Ekosystem BIOMAC
Powrót do listy wiadomości Dodano: 2009-09-16  |  Ostatnia aktualizacja: 2009-09-16
Unia rusza na wojnę ze starymi pralkami
Unia rusza na wojnę ze starymi pralkami
Unia rusza na wojnę ze starymi pralkami
Przez walkę z emisją CO2 musieliśmy się pożegnać ze stuwatowymi żarówkami. UE za kolejne cele weźmie też kineskopowe telewizory, pralki, a może i czajniki - podaje dziennik "Polska".

Od 1 września nie będzie można produkować żarówek stuwatowych i o większej mocy. Zgodnie z unijną dyrektywą żarówki tradycyjne mają być całkowicie wycofane z rynku do 2016 r. Jak podaje dziennik czeka nas wielkie ogołacanie sklepowych półek ze zbyt energochłonnych sprzętów elektronicznych i gospodarstwa domowego. Na pierwszy ogień pójdą telewizory.

Zgodnie z wymogami Komisji Europejskiej ilość energii zużywanej przez odbiorniki telewizyjne ma spaść o jedną piątą. Zarówno urzędnicy Unii, jak i producenci sprzętu audiowizualnego są zgodni, że tradycyjne telewizory nie będą w stanie spełnić tych standardów. Dlatego zostaną odesłane do lamusa.

Decyzja ta to kolejny etap walki unijnych decydentów o ograniczenie wzrostu zużycia elektryczności w gospodarstwach domowych. Komisja Europejska chce, żeby urządzenia, których używamy na co dzień, zużywały o 20 procent mniej energii niż obecnie. Dlatego na żarówkach i telewizorach kineskopowych się nie skończy.

W kolejce czekają kolejne zakazy, które wejdą w życie w przyszłym roku. Dotyczyć będą między innymi pralek bez opcji prania na zimno oraz tanich lecz mało wydajnych lodówek, zamrażarek i zmywarek do naczyń. Potem sukcesywnie badane będą przez unijnych ekspertów kolejne potencjalnie energochłonne urządzenia. Pod lupą urzędników znalazły się nawet czajniki elektryczne. Istnieją już plany badań nad zwiększeniem wydajności energetycznej tych urządzeń.

Kategoria wiadomości:

Z życia branży

Źródło:
Dziennik "Polska"
urządzenia z xtech

Interesują Cię ciekawostki i informacje o wydarzeniach w branży?
Podaj swój adres e-mail a wyślemy Ci bezpłatny biuletyn.

Komentarze (0)

Możesz być pierwszą osobą, która skomentuje tę wiadomość. Wystarczy, że skorzystasz z formularza poniżej.

Wystąpiły błędy. Prosimy poprawić formularz i spróbować ponownie.
Twój komentarz :

Czytaj także