Reklama: Chcesz umieścić tutaj reklamę? Zapraszamy do kontaktu »
ABIS R&D
Powrót do listy wiadomości Dodano: 2022-01-17  |  Ostatnia aktualizacja: 2022-01-18
To nie rury GRP były przyczyną awarii kolektorów pod Wisłą
Czajka
Czajka

Zakończyły się prace badawcze ustalające przyczyny awarii kolektorów ściekowych pod Wisłą, która miała miejsce w sierpniu 2020 roku.

Zespół ekspertów z Politechniki Krakowskiej wskazuje jednoznacznie, że przyczyną był nieodpowiedni drenaż tunelu. Rury GRP firmy Amiblu dostarczone do budowy rurociągu w 100% spełniały, a nawet pod wieloma względami przekraczały, wymagania stawiane w tym projekcie.

„Potwierdziło się ostatecznie to, czego byliśmy pewni, czyli bezkompromisowej jakości naszych ciśnieniowych rur GRP. Badania parametrów technicznych rur dostarczonych dla tego projektu były prowadzone przez nasz dział kontroli jakości i poza wszelką wątpliwością okazało się, że posiadają parametry wytrzymałościowe wyższe niż zakładała specyfikacja zamówienia. Nasza firma produkuje systemy wodno-kanalizacyjne dla największych miast na świecie m.in. Rzymu, Paryża, Monachium, Berlina, Moskwy, Dubaju, czy Los Angeles" - powiedział Mariusz Maniara, prokurent Amiblu Poland, zarządzający sprzedażą na terenie Polski, Litwy, Łotwy, Estonii, Białorusi, Ukrain i Rosji.

Komisja dobitnie wskazała przyczyny awarii

Zespół ekspertów powołany przez Prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego, został powołany do zbadania przyczyn obu awarii przesyłu do oczyszczalni Czajka.

Na czele komisji stanął, uznany i czołowy w kraju ekspert z dziedziny infrastruktury wodno-ściekowej miast - profesor Stanisław Rybicki, dziekan Wydziału Inżynierii Środowiska i Energetyki na Politechnice Krakowskiej.

Komisja w raporcie wskazała, że przyczyną awarii był niewystarczający drenaż. W konsekwencji tego błędu, wytworzył się niebezpieczny poziom ciśnienia w instalacji na zewnątrz nitki B, co doprowadziło do jego zniszczenia. Spowodowany wyciek uszkodził nitkę A.

„W tej sprawie pojawiało się wiele osądów co do przyczyn awarii, wreszcie mamy jednoznaczne potwierdzenie przygotowane przez wybitnych ekspertów. Od początku podkreślaliśmy, że na funkcjonowanie projektu tej wielkości składa się wiele elementów m.in. sposób eksploatacji, metoda i jakość montażu, materiały wykorzystane do budowy, projekt oraz wiele innych. Opierając się na naszych badaniach i testach, w spokoju oczekiwaliśmy na wyniki raportu. Tym bardziej byliśmy spokojni o wyniki ekspertyzy, ponieważ bazowaliśmy na wiedzy zdobytej podczas systematycznych wizyt podczas budowy i udziału w testach ciśnieniowych gotowych rurociągów. Chcemy zapewnić, że przejrzystość działań ma dla nas ogromne znaczenie. Jesteśmy pewni jakości naszych rur GRP i gotowi do rzeczowych rozmów na temat naszych produktów z każdym, w tym z ekspertami, którzy są tym tematem zainteresowani" - podsumował Mariusz Maniara. 

(gz)

Kategoria wiadomości:

Z życia branży

Źródło:
Public Dialog
urządzenia z xtech

Interesują Cię ciekawostki i informacje o wydarzeniach w branży?
Podaj swój adres e-mail a wyślemy Ci bezpłatny biuletyn.

Komentarze (6)

  • technik

    2022-01-25 11:25

    Rury może dobre ale czy były dostosowane do ich montażu w tym tunelu pod rz. Wisłą. Czy były prawidłowo uszczelnione połączenia w kielichach. Rurociągi pracowały pod wysokim ciśnieniem. A uderzenie hydrauliczne ? Myślę, że próby ciśnieniowe przed zabetonowaniem były wykonane. Jak mi wiadomo rury odprowadzały wszystkie rodzaje ścieków. Ścieki mogły zawierać materiały stałe z ostrymi krawędziami /cegły, druty kostki brukowe itp/ rysujące powierzchnie wewnętrzne rur i powodować to mogło uszkodzenie. Gdyby rury były szczelne to drenaż byłby zbędny

  • J. M. K.

    2022-01-24 09:46

    Z tego artykułu nie wiele wynika. Po pierwsze nie wyjaśnia przyczyn pierwszej awarii. Przyczyny drugiej awarii są opisane lakonicznie i skrótowo. Właściwie cały artykuł jest poświęcony dwukrotnie powtórzonej wypowiedzi producenta jakie to rury GRP są dobre.

  • J. M. K.

    2022-01-21 17:45

    Jestem jednym z pierwszych którzy zastosowali rury GRP (wówczas Hobas) w Warszawie. Wiem, że jest to dobry i trwały materiał. To nie ulega wątpliwości. Ja jednak w tym przypadku zastosowałbym żeliwo. Bez względu na koszty.

  • technik

    2022-01-21 09:43

    Tego nie da się zrozumieć. Skąd woda dopływała do drenażu. Które elementy były nieszczelne ?

  • rozsądny

    2022-01-20 14:42

    Martwi jedno. Stwierdzono błędy i na razie jakoś nie widać dalszych konsekwencji. A przecież straty są kolosalne. Czekam na ukaranie winnych.

  • inzynier

    2022-01-20 08:13

    Niezłe bzdury. Na zdjęciach które były na inżynierii było widać że nie ma opasek mocujących rury przed zabetonowaniem. Były tylko kliny drewniane. Dla tej średnicy jest to niedopuszczalne.

Wystąpiły błędy. Prosimy poprawić formularz i spróbować ponownie.
Twój komentarz :

Czytaj także