Powinniśmy się przyzwyczajać do nawałnic w Polsce

Uprzątnięcie terenów dotkniętych nawałnicami potrwa do 2019 r.

Jak twierdzi fizyk atmosfery prof. Szymon Malinowski, katastrofalne nawałnice podobne do tych sierpniowych będą się w Polsce zdarzać coraz częściej. To efekt zmian klimatycznych.

Coraz cieplejszy klimat sprzyja ekstremalnym zdarzeniom meteorologicznym, dlatego można się spodziewać, że z biegiem czasu będzie rosła zarówno częstotliwość, jak i siła takich zjawisk. Naukowiec zwraca także uwagę, że nawałnica z ostatnich dni nie była odosobnionym przypadkiem na terenie naszego kraju w ciągu ostatnich lat. Przypomina o powodziach czy występowaniu tornad.

"Ocieplenie klimatu - mówi Malinowski - powoduje, że rzadziej będziemy mieli do czynienia z umiarkowaną pogodą. Już teraz możemy potwierdzić, że susze i powodzie zdarzają się częściej niż kilkadziesiąt lat temu."

Profesor wytknął ponadto, że w Polsce od lat nie prowadzi się kształcenia na kierunkach meteorologia i klimatologia, dlatego też w kwestii prognozowania pogody i zjawisk ekstremalnych Polska nie przystaje i nie ma szansy w najbliższych latach przystawać do dobrych standardów światowych. "Liczy się sprzęt, ale najważniejsi są ludzie, doświadczenie, organizacja. W wielu krajach, m.in. Zachodniej Europy i USA prognozy pogody są bardziej precyzyjne."

(mk)