
Na początku tego tygodnia naukowcy z Rice University w Houston poinformowali o opracowaniu innowacyjnej technologii, wykorzystującej nanocząsteczki do zamiany energii słonecznej w parę wodną. Metoda może mieć rewolucyjne znaczenie dla przemysłu energetycznego, gdyż dzięki niej można wyprodukować dwa razy więcej energii elektrycznej niż przy użyciu kolektorów słonecznych, wykorzystując tę samą ilość energii ze słońca. Sami wynalazcy uważają jednak, że metoda w pierwszej kolejności posłuży do oczyszczania wody w krajach rozwijających się.
Na czym polega innowacyjna metoda? Światło słoneczne ogrzewa nanocząsteczki, które, gdy zanurzone w wodzie, natychmiast wytwarzają parę wodną. Para wytwarzana na poziomie nanocząsteczek jest dużo bardziej wydajna niż ta, która powstaje w normalny sposób - powstaje bardzo szybko (podczas pokazu naukowcy z Houston użyli prawie zamarzniętej wody - gdy skupiono na niej światło słoneczne, nanocząsteczki wygenerowały parę niemal natychmiast) i powstaje w znacznie mniejszych instalacjach. Te cechy sprawiają, że może znaleźć bardzo szerokie zastosowanie w przemyśle, także wodociągowo-kanalizacyjnym.
Naukowcy z Rice już otrzymali grant Fundacji Billa i Melindy Gatesów na opracowanie ultrakompaktowego systemu odkażania ludzkich odchodów dla krajów pozbawionych systemów kanalizacyjnych. Uczeni z Houston przewidują, że metoda znajdzie szerokie zastosowanie w budowie hybrydowych oczyszczalni ścieków.
(rw)
Kategoria wiadomości:
Z życia branży
- Źródło:
- kopalniawiedzy.pl

Komentarze (1)
Czytaj także
-
Poprawa jakości wody w Szczecinie - Szczecińska oczyszczalnia "Pomorzany"
Europa jest wrażliwa na punkcie ochrony środowiska naturalnego, a „śmierdzący” problem Szczecina nieustannie nasilał się przez kilkadziesiąt lat....
-
Bezpłatne vs. komercyjne kalkulatory śladu węglowego – które warto wybrać?
W obliczu rosnących oczekiwań dotyczących raportowania wpływu na środowisko, coraz więcej firm poszukuje narzędzi do obliczania emisji gazów...
-
-
-
-
-
Krzysztof
Wszystko super szkoda że nie dla Polskich obywateli, bo napewno rząd zaraz wymyśli tysiąc sposobów na nie stosowanie.