
Najwyższa Izba Kontroli skontrolowała nowy system gospodarowania odpadami. Raport wskazuje, że z nowym systemem jest wiele problemów i potrzebuje on wielu poprawek.
Najwyższa Izba Kontroli opublikowała raport z kontroli systemu gospodarowania odpadami komunalnymi. Kontrolerzy NIK odwiedzili 27 gmin. - Analiza kosztów przeprowadzona w 18 gminach wykazała, że w dziewięciu z nich po wprowadzeniu nowego systemu wzrosły stawki za odpady zmieszane, natomiast w pięciu gminach opłaty za odpady selektywne były niższe niż przed wdrożeniem znowelizowanej ustawy śmieciowej. Gminy tłumaczyły wzrost kosztów koniecznością sfinansowania całego systemu odbierania, transportu, odzysku i unieszkodliwiania odpadów wraz z jego obsługą administracyjną – wskazuje NIK. Raport wskazuje, że niemal połowa skontrolowanych gmin nie stworzyła punktów selektywnego zbierania odpadów, ani nie wyznaczyła miejsc, w których mieszkańcy w dowolnym czasie mogą bezpłatnie pozostawić zużyty sprzęt elektryczny i elektroniczny. Dodatkowo połowa sprawdzonych samorządów nie opublikowała wystarczających informacji odnośnie nowego systemu i nie wdrożył możliwości złożenia tzw. deklaracji śmieciowej elektronicznie.
NIK zwrócił również uwagę na problem związany z koniecznością składania nowych deklaracji śmieciowych za każdym razem gdy zmieni się stawka opłat za wywóz odpadów. Zdaniem Izby jest to zupełnie zbędne i wprowadza tylko niepotrzebny bałagan. NIK odniósł się również do problemów czy wobec nowego systemu gospodarowania odpadami wspólnoty i spółdzielnie mieszkaniowe można traktować jako właścicieli nieruchomości. - Zdaniem NIK na podstawie określonego w znowelizowanej ustawie pojęcia "właściciela nieruchomości" trudno precyzyjnie ustalić, kto ma obowiązek składania deklaracji i wnoszenia opłaty śmieciowej. Przepisy w tym zakresie należy zdaniem Izby doprecyzować – wskazuje Izba. Kontrolerzy zalecają również wprowadzenie ulg dla rodzin wielodzietnych przy opłatach za wywóz śmieci. Spośród zbadanych gmin tylko 6 wprowadziło takie rozwiązania.
Opierając się na przeprowadzonych kontrolach NIK wnioskuje do rządu o zmiany w prawie. Miały by one objąć:
- doprecyzowania formy i terminu sporządzania corocznej analizy stanu gospodarki odpadami komunalnymi;
- wskazania, że właściciel nieruchomości nie będzie zobowiązany do składania nowej deklaracji o wysokości opłaty za gospodarowanie odpadami przy każdorazowej zmianie stawek opłat przez radę gminy;
- jednoznacznego doprecyzowania pojęcia "właściciela nieruchomości";
- ustawowego doprecyzowania kwestii legalności powierzania odbioru odpadów komunalnych samorządowym zakładom budżetowym;
- ustawowego rozstrzygnięcia kwestii nadzoru nad uchwałami podejmowanymi przez rady gmin w zakresie gospodarki odpadami, w celu jednoznacznego wskazania, który z organów jest właściwy do kontroli ich legalności.
(Bar)
Kategoria wiadomości:
Z życia branży
- Źródło:
- nik.gov.pl

Komentarze (1)
Czytaj także
-
Dotacje unijne wspierają palący problem odpadów pogórniczych
Wytwórczość przemysłowa związania jest często z powstawaniem odpadów poprodukcyjnych, które stanowią niejednokrotnie zagrożenie dla naszego...
-
Jakie farby i lakiery do maszyn rolniczych? Sprawdź poradnik
Farby i lakiery do maszyn rolniczych – jak skutecznie zadbać o trwałość i estetykę sprzętu? Maszyny rolnicze codziennie narażone są na trudne...
-
-
-
borozzo
Niech ktoś przyjrzy się jeszcze tym zarządcom nieruchomości, którzy nie potrafią na swoich osiedlach zorganizować wywózki. Przecież u nas zanim się tym status zajął to taki bałagan był, że słów szkoda.