Reklama: Chcesz umieścić tutaj reklamę? Zapraszamy do kontaktu »
Ekosystem BIOMAC
Powrót do listy wiadomości Dodano: 2010-03-02  |  Ostatnia aktualizacja: 2010-03-02
Małe elektrownie wodne w Polsce
Jak podaje portal gazeta prawna.pl w Polsce nie przybywa małych elektrowni wodnych (MEW) w takim tempie jak siłowni wiatrowych. W ciągu roku wybudowanych zostało kilkanaście nowych obiektów - w stosunku do działających ok. 600 hydroelektrowni to przyrost kilkuprocentowy.
Czas pracy pojedynczej turbiny wiatrowej wynosi 20 lat, instalacji energetycznej opartej na biogazie jest jeszcze krótszy. W niektórych elektrowniach wodnych działają turbiny z początku ubiegłego wieku.

Wiele obecnych obiektów powstało na bazie dawnych małych siłowni wodnych.
W poprzednim roku na rynku pojawiły się turbiny niskospadowe. Ten typ turbin można doskonale wykorzystać w warunkach polskich.
Nowość spotkała się z pozytywnym odzewem branży i przewidywana jest rewolucja w budowie spiętrzeń, jazów i małych elektrowni. Prowadzona będzie również ożywiona kampania edukacyjna, skierowana do ekologów i wszystkich, którym zależy na większym wykorzystaniu odnawialnych źródeł energii.

Dzięki przełamaniu dotychczasowego monopolu na obrót energią elektryczną elektrownie wodne energię mogą zbywać nie tylko lokalnemu zakładowi energetycznemu, ale innym spółkom zajmującym się jej przesyłem. Takie rozwiązanie jest korzystne dla dużych firm. Obecnie mogą same wybierać, od kogo chcą kupić energię, a przy okazji negocjować stawki. Zyskuje się dzięki temu ceny wyższe o kilka procent.

Jedną z obecnie realizowanych inwestycji jest budowa MEW w Rzeszowie na rzece Wisłok. Inwestor na całość projektu wyłoży 12 mln zł, z czego 3 mln to koszt przepławki dla ryb.
Prąd z tej elektrowni popłynie na początku 2010 r., zakładana średnia roczna produkcja to 3000 MWh. Wytworzona energia elektryczna będzie sprzedawana przedsiębiorstwom energetycznym, sprzedawane będą również świadectwa pochodzenia tzw zielone certyfikaty.
Budowa rozpoczęła się od wykonania nowoczesnej przepławki dla ryb o długości 150 m na prawym brzegu Wisłoka.
Elektrownia w Rzeszowie będzie modelowym rozwiązaniem dla takich inwestycji w kraju, ponieważ nie będzie miała najmniejszego negatywnego wpływu na środowisko i spełni wszystkie normy w tym zakresie.

Członkowie TRMEW (Towarzystwa Rozwoju Małych Elektrowni Wodnych) narzekają m.in. na skomplikowane procedury związane z uzyskaniem pozwolenia na rozpoczęcie inwestycji i dowolność ich interpretacji, złe zarządzanie majątkiem będącym w gestii państwa, niejasne zasady dzierżawy stopni wodnych oraz proces uzyskiwania zgody na budowę nowych MEW.
Od kilkudziesięciu lat nie przeprowadzono inwentaryzacji obiektów wodnych do wykorzystania. Oznacza to, że nie wiadomo tak naprawdę, kto jest ich faktycznym właścicielem.

Małe elektrownie wodne to inwestycja kapitałochłonna, nastawiana na długofalowe działanie. Średni czas zwrotu inwestycji waha się od 8 do 10 lat, maksimum do 15 lat.

(mb)

Kategoria wiadomości:

Z życia branży

Źródło:
Gazeta Prawna
urządzenia z xtech

Interesują Cię ciekawostki i informacje o wydarzeniach w branży?
Podaj swój adres e-mail a wyślemy Ci bezpłatny biuletyn.

Komentarze (0)

Możesz być pierwszą osobą, która skomentuje tę wiadomość. Wystarczy, że skorzystasz z formularza poniżej.

Wystąpiły błędy. Prosimy poprawić formularz i spróbować ponownie.
Twój komentarz :

Czytaj także