Grupowe zakupy dają oszczędności samorządom

Grupowe zakupy dają oszczędności samorządom

Sukces zakupów grupowych energii, budowy kanalizacji czy ubezpieczenia wykorzystywany przez samorządy, przynosi milionowe oszczędności.

Lubin, w imieniu 32 gmin dolnośląskiego zagłębia miedziowego, w tym Głogowa i Bolesławca – już wkrótce rozstrzygnie przetarg na zakup ponad 45 GWh energii elektrycznej o wartości 13 mln zł. Zainteresowanie ościennych gmin jest ogromne, a oszczędności wahają się od 18 do 31 proc., w sumie dając nawet 3 mln zł.

Drogą zakupów grupowych chce pójść też 12 gmin Górnośląskiego Związku Metropolitalnego (GZM) zwanego metropolią Silesia. Z analizy opracowanej przez Energia Optimum wynika, że miasta mogłyby uzyskać w przetargu na zakup grupowy energii cenę poniżej 260 zł za 1 MWh. Jak wylicza Krzysztof Mejer, rzecznik GZM, teraz 1 MWh kosztuje miasta metropolii średnio 273,47 zł, bez opłaty za dystrybucję energii. Przy grupowym zakupie prądu 12 śląskich miast w sumie zaoszczędziłoby prawie 5,7 mln zł. Teraz łącznie płacą ok. 50 mln zł netto.

Koniunkturę grupowych zakupów wyczuwa Agencja Rozwoju Aglomeracji Wrocławskiej. To komórka stworzona pierwotnie przez prezydenta Wrocławia Rafała Dutkiewicza do obsługi kluczowych inwestorów. Z czasem została przekształcona w spółkę 28 gmin i chce stać się pośrednikiem w zakupach grupowych dla samorządów w całej Polsce. W maju utworzyła Centrum Obsługi Samorządów i przygotowała instrukcję obsługi do zakupów grupowych. Prawną możliwość takich zakupów daje samorządom, a także spółkom komunalnym, szkołom i szpitalom, które mogą łączyć się z nimi w grupy, art. 16 prawa zamówień publicznych. Zamówienie wspólne powinien przeprowadzić jeden samorząd, podpisując wcześniej z innymi porozumienie.

Zgrupowane gminy stają się atrakcyjniejsze dla dużych producentów energii. Nie tylko ze względu na duży zakup, ale także m.in. ze względu na liczbę nowych podmiotów, których dane w ten sposób pozyskuje – wyjaśnia Marek Krzeszowski, wiceprezes Energia Optimum.

Największe oszczędności może dać wspólny zakup usług: telefonia, doradztwo, szkolenia, serwis środków transportu, ubezpieczenia.

Pomysły grupowe wykorzystywały już wcześniej niektóre samorządy m.in. 12 gmin powiatu żywieckiego, które zawiązały Związek Międzygminny ds. Ekologii w Żywcu. Związek zdobył środki z UE na budowę trzech oczyszczalni, 1177 km sieci kanalizacyjnej i 178 km sieci wodociągowej, co nie udawało się przez 20 lat. Porażkę poniosły natomiast Świdnica i kilkanaście okolicznych gmin, które w 2009 r. postanowiły wspólnie zmodernizować 300 km dróg. Jak wynikało z ekspertyz, zaoszczędziłyby czas i pieniądze. Problem w tym, że chciały sfinansować inwestycję z kredytów, zabezpieczając je zapisanymi w budżetach gwarancjami na 15 lat. Zakwestionowała to Regionalna Izba Obrachunkowa. Choć Świdnica wygrała z nią proces, to inicjatywę utrąciło rozporządzenie ministra finansów. Nakazał wliczać podobne gwarancje do ogólnego zadłużenia gmin. Każda z nich więc od razu przekraczałaby dopuszczalny jego poziom (60 proc.).



(mm)