
Plac Litewski w Lublinie wymaga gruntownego remontu. Problem w tym, że miasto ma ważniejsze wydatki i na razie w kasie brak 40 mln zł na ten cel. Pojawił się jednak pomysł, żeby najdroższą część inwestycji, czyli fontannę wraz z instalacją wodociągową, wykonała za własne pieniądze jakaś firma. W zamian ratusz oferuje kontrakt na serwisowanie fontanny.
Fontanna to około połowa kosztów remontu całego placu. Według planów miałaby ona być sterowana komputerowo i podświetlana kolorowymi reflektorami. Mówiono wręcz o urządzaniu wodnych spektakli dla mieszkańców i turystów.
Z firmą, która podjęłaby się zamiast miasta realizacji tej inwestycji, ratusz podpisałby kontrakt na konserwację, bieżące utrzymanie i serwisowanie fontanny. "Proponujemy takie rozwiązanie: skoro inwestujesz zamiast nas, to będziesz odbierać sobie te nakłady serwisując fontannę" - mówi Krzysztof Żuk, prezydent Lublina.
Prezydent dodaje, że jeśli znajdzie się firma, która przystanie na te warunki, prace rozpoczną się jeszcze w tym roku, a zakończą w przyszłym. Nieoficjalnie mówi się, że najprawdopodobniej kontrakt dostanie Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji, które zajmuje się serwisowaniem pozostałych miejskich fontann. Prezydent jednak niczego nie potwierdza ani niczemu nie zaprzecza. Sprawa ma wyjaśnić się do końca lutego.
(mk)
Kategoria wiadomości:
Z życia branży
- Źródło:
- dziennikwschodni.pl

Komentarze (0)
Czytaj także
-
Pijmy wodę z kranu!
– Woda z kranu jest smaczna i bezpieczna, a potwierdzają to certyfikaty – taką optymistyczną informacją rozpoczęła konferencję prasową Dorota...
-
Instalacje uzdatniania wody w przemyśle - najważniejsze technologie
www.automatyka.plCzystość wody jest pojęciem rozumianym na wiele sposobów. Dla osoby zażywającej kąpieli w jeziorze ważny będzie brak chemicznych...
-
-
-
-
-