Powrót do listy wiadomości
Dodano: 2007-03-07 | Ostatnia aktualizacja: 2007-03-07
Zły stan francuskich elektrowni wodnych

Zły stan francuskich elektrowni wodnych
Gazeta dotarła do raportu przygotowanego przez EdF, z którego wynika, że na 450 sprawdzonych zapór wodnych aż w 200-stu wykryto pierwsze oznaki zużycia. Na zaporach widoczne były pęknięcia, przecieki oraz zaawansowana korozja. Około 100 zapór uznano za niebezpieczne dla otaczającego je środowiska. Część z nich mogła przy niekorzystnych warunkach spowodować nawet zalanie okolicznych miejscowości.
Najgorszy stan przedstawiały tamy w Mauzac w regionie Dordogne na południowym zachodzie Francji i Viclaire w alpejskim regionie Savoie. Pierwszej z nich groziło przerwanie, a w drugiej część konstrukcji groziła zawaleniem.
EdF zleciło przygotowanie raportu po poważnym wypadku, jaki miał miejsce 29 stycznia 2006 roku na tamie Tuillieres na rzece Dordogne. Uszkodzone zostały wtedy wrota śluzy, co spowodowało gwałtowny wyciek prawie 5 mln metrów sześciennych wody. Koszt naprawy tamy EdF oszacowało na 80 mln euro.
W swoim raporcie EdF oszacowało koszty utrzymania swoich obiektów wodnych w dobrym stanie technicznym na 500 mln euro rozłożone na okres 4 lat między 2007 a 2011 rokiem. Przeciętny wiek elektrowni wodnych należących do EdF wynosi 50 lat. Według koncernu ich stan można uznać za satysfakcjonujący, zarówno pod względem eksploatacyjnym, jak i bezpieczeństwa.
(au)
Kategoria wiadomości:
Z życia branży
- Źródło:
- waterpowermagazine.com, platts.com, expatica.com

Komentarze (0)
Czytaj także
-
MEW – płynne złoto? Czyli jak odpowiednio przygotować się do realizacji...
Energetyka wodna to proekologiczny sposób na wytwarzanie energii elektrycznej. Podstawową zaletą budowy małej elektrowni wodnej (MEW) jest...
-
Instalacje uzdatniania wody w przemyśle - najważniejsze technologie
www.automatyka.plCzystość wody jest pojęciem rozumianym na wiele sposobów. Dla osoby zażywającej kąpieli w jeziorze ważny będzie brak chemicznych...
-
-
-
-
-