Zawartość CO2 w atmosferze ciągle wzrasta

Zawartość CO2 w atmosferze ciągle wzrasta

Według najnowszego raportu amerykańskiej NOAA (National Oceanic and Atmospheric Administration), akumulacja dwutlenku węgla w atmosferze osiągnęła najwyższy w historii pułap. Potwierdza to wcześniejsze obawy naukowców o powolnym zaniku naturalnych zdolności absorpcyjnych planety.

Według danych NOAA koncentracja cząsteczek CO2 w roku 2005 wynosiła 381ppm (ilość cząsteczek związku na milion cząsteczek rozpuszczalnika). Tylko na przestrzeni lat 2004-2005 koncentracja wzrosła o 2ppm i była najwyższa od 1950 r. W trzech z ostatnich czterech lat przyrost zanieczyszczenia CO2 przewyższył poziom 2ppm rocznie, co było niespotykanym jak dotąd wynikiem. Jeszcze pół wieku temu roczny przyrost dwutlenku węgla w atmosferze był mniejszy niż 1ppm.

Wzrost zawartości CO2 powodowany jest głównie przez emisję wywoływaną spalaniem paliw kopalnych w celu produkcji energii do napędzania przemysłu i transportu. W przybliżeniu na świecie spala się rocznie około 7 miliardów ton węgla, przy czym połowę emisji CO2 pochłania roślinność oraz wody oceaniczne.

Dotychczas wzmożona ilość cząsteczek dwutlenku węgla związana była ze zjawiskiem El Nino. Równikowe passaty zmieniają gwałtownie swój kierunek co prowadzi do anomalii pogodowych powodujących wysuszenie roślinności równikowej oraz niekontrolowane pożary tropikalnych lasów. W ciągu trzech minionych 3 lat zależność ta uległa osłabieniu, lub zanikła – co budzi duże obawy naukowców.

Szacuje się że emisja CO2 w 2020 roku o wzrośnie 62% w porównaniu z rokiem 1999. Wszystko za sprawą rozwijających się gospodarek, które potrzebują coraz większej ilości energii, uzyskiwanej w większości ze spalania paliw kopalnianych.

Protokół z Kioto, który wszedł w życie w lutym 2005 roku stawia za cel redukcję o 5,2% emisji m.in. dwutlenku węgla, metanu i tlenku azotu – gazów powodujących efekt cieplarniany. Państwa narodów zjednoczonych, które ratyfikowały protokół mają możliwość wymiany handlowej w przypadku wystąpienia nadwyżki bądź niedoboru w przyznanych limitach. Respektowanie postanowień prognozuje redukcję średniej, globalnej temperatury od 0,02 do 0,28 °C do roku 2050.