UE obniży wymagania dotyczące udziału energii odnawialnej

Pod naciskiem państw członkowskich, w tym Polski, Unia Europejska zgodziła się na zrezygnowanie z przyjętego wcześniej w projekcie wspólnej polityki energetycznej zapisu o obowiązkowym, 20-sto procentowym, udziale energii odnawialnych w ogólnym zużyciu energii w krajach Unii w 2020 roku. Zamiast tego UE proponuje, aby kraje członkowskie jedynie zobowiązały się do większego wykorzystania energii pochodzącej ze źródeł odnawialnych.

Polskie stanowisko w tej kwestii reprezentował w Brukseli minister gospodarki Piotr Woźniak. Jego zdaniem Polska ma możliwości do znaczącego zwiększenia udziału energii odnawialnych w ogólnym zużyciu energii, ale nie będzie w stanie spełnić aż tak ambitnego celu do 2020 roku. Według Woźniaka UE postawiła zbyt wysokie wymagania państwom członkowskim, które nie zostały poparte szczegółowymi analizami.

Kolejną nierozwiązaną przez unijne rządy kwestią, stojącą na drodze do opracowania wspólnego stanowiska w sprawie unijnej polityki energetycznej, jest pomysł UE dotyczący rozdzielenia własnościowego producentów energii i jej dystrybutorów. Wstępnie przedstawiciele państw członkowskich ustalili, że powiązania własnościowe między producentami energii a operatorami sieci przesyłowych są możliwe, o ile nie ogranicza to dostępu do infrastruktury innym firmom.

Biorący udział w spotkaniu w Brukseli ministrowie gospodarki porozumieli się natomiast co do obowiązkowego wykorzystania biopaliw i ustalili, że w ciągu kilku lat ich udział wzrośnie do 10%. Państwa takie jak Malta i Luksemburg, które nie mają możliwości produkcji bioskładników na tym poziomie, będą mogły je importować.

(au)