
30 mln zł kosztowało zrekultywowanie terenów po likwidowanej Hucie Metali Nieżelaznych Szopienice w Katowicach. 2 września instytucje zaangażowane w przedsięwzięcie podsumowały działania. Na zdegradowanym jeszcze do niedawna terenie teraz rośnie trawa, a jesienią na ponad dwóch hektarach będzie posadzona wierzba energetyczna.
Huta w Szopienicach - dziś dzielnicy Katowic - powstała w latach 30. XIX wieku. Osiem lat temu postawiono ją w stan likwidacji, a od sześciu trwał proces unieszkodliwiania zdegradowanych nieruchomości i pohutniczych odpadów, przede wszystkim tzw. szlamów cynkowych, gromadzone tam od lat 60. ubiegłego wieku.
"Nastąpiło m.in. wywiezienie i zutylizowanie w Zakładach Górniczo-Hutniczych Bolesław 120 tys. ton szlamów cynkonośnych o zawartości powyżej 7% cynku - mówi likwidator huty Kazimierz Kwaśniak. Natomiast 79 tys. ton szlamów o mniejszej szkodliwości zdeponowano w odpowiednio uszczelnionej niecce."
Odpady o zawartości cynku poniżej 7%, umieszczone w sarkofagu, nie zagrażają już środowisku. Są szczelnie zabezpieczone kilkoma warstwami specjalistycznej folii, piaskiem i ziemią. Całość jest monitorowana, aby szlamy nie zanieczyściły np. wód gruntowych.
Blisko 17 mln zł na rekultywację dał Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, a 4 mln zł jego wojewódzki odpowiednik. Kolejne 10 mln zł wyłożyła grupa Boryszew, do której należy likwidowany szopienicki zakład.
(mk)
Kategoria wiadomości:
Inne
- Źródło:
- teraz-srodowisko.pl

Komentarze (0)
Czytaj także
-
Ochrona atmosfery w energetyce i przemyśle
Rozwój cywilizacji jest niemożliwy bez energii elektrycznej i dlatego z roku na rok świat wytwarza coraz więcej energii, zwiększając...
-
Jakie farby i lakiery do maszyn rolniczych? Sprawdź poradnik
Farby i lakiery do maszyn rolniczych – jak skutecznie zadbać o trwałość i estetykę sprzętu? Maszyny rolnicze codziennie narażone są na trudne...
-
-
-
-
-
-