Powrót do listy wiadomości Dodano: 2014-10-25  |  Ostatnia aktualizacja: 2014-10-25
Sądeckie Wodociągi rozpoczynają nowy projekt wod-kan
Sądeckie Wodociągi chcą dostarczać wodę do 110 tys. osób
Sądeckie Wodociągi chcą dostarczać wodę do 110 tys. osób

Sądeckie Wodociągi podpisały umowę z limanowską firmą Wolimex na budowę 20 kilometrów wodociągów i 15 km kanalizacji. Dzięki tej inwestycji dostęp do sieci uzyska 1500 sądeczan.

"To bardzo dobra wiadomość dla Przysietnicy - mówi jej mieszkaniec Edward Radomski. W końcu i do nas dotrze ta zdobycz cywilizacji, jaką jest wodociąg - podkreśla Edward Radomski, który na razie czerpie wodę z własnej studni. - Prace nie będą łatwe, ponieważ teren tutaj mamy trudny. Więcej jest pagórków niż płaskiego gruntu, co zawsze stwarza problemy podczas budowy."

Bardziej niż dostęp do bieżącej wody pana Edwarda cieszy perspektywa przyłączenia do kanalizacji. Do czerpania wody ze studni zdążył się już przyzwyczaić, natomiast kłopotliwe i kosztowne było do tej pory opróżnianie przydomowego szamba, ponieważ cysterna na ścieki miała często miała poważne problemy z dotarciem pod górkę do posesji pana Edwarda.

Prace już się rozpoczęły. "Chcemy maksymalnie wykorzystać sprzyjającą pogodę" - mówi prezes Sądeckich Wodociągów Janusz Adamek. Za niedługo ruszą kolejne projekty spółki w powiecie nowosądeckim. Niebawem na os. Helena w Nowym Sączu powstanie 17 km kanalizacji i 18 km wodociągów dla ponad 2300 osób. Docelowo projektami spółki ma zostać objętych 25 tys. ludzi, dzięki czemu liczba mieszkańców Sądecczyzny, którym dostarczać wodę i oczyszczać ścieki będą Sądeckie Wodociągi, wzrośnie do około 110 tys.

(mk)

Kategoria wiadomości:

Z życia branży

Źródło:
gazetakrakowska.pl
urządzenia z xtech

Interesują Cię ciekawostki i informacje o wydarzeniach w branży?
Podaj swój adres e-mail a wyślemy Ci bezpłatny biuletyn.

Komentarze (0)

Możesz być pierwszą osobą, która skomentuje tę wiadomość. Wystarczy, że skorzystasz z formularza poniżej.

Wystąpiły błędy. Prosimy poprawić formularz i spróbować ponownie.
Twój komentarz :

Czytaj także