Reklama: Chcesz umieścić tutaj reklamę? Zapraszamy do kontaktu »
Ekosystem BIOMAC
Powrót do listy wiadomości Dodano: 2016-10-07  |  Ostatnia aktualizacja: 2016-10-07
Przez Syberię płynie Czerwona od zanieczyszczeń rzeka
Rzeka nie jest podłączona do sieci wodociągów publicznych
Rzeka nie jest podłączona do sieci wodociągów publicznych

Woda w rzece Dałdykan koło Norylska na Syberii zmieniła kolot na krwistą czerwień. To efekt wycieku z nowej instalacji odprowadzającej odpady produkcyjne z koncernu "Norylski Nikiel", który powstał za czasów Stalina jako obóz pracy przymusowej.

Początkowo spekulowano, że czerwony kolor wody w rzece to efekt dużych ilości żelaza w okolicznej glebie, wymytych po ostatnich opadach deszczu. Skażenie związkami żelaza jest widowiskowe, ale nie tak groźne jak mogłoby się wydawać. Zdaniem władz bezpieczni są zarówno ludzie jak i środowisko.

Konsorcjum Norilsk Nickel jest największym światowym producentem niklu. Jak donosi rosyjska agencja prasowa RIA Novosti, firma przyznała, ze będzie monitorować sytuację w okolicy i ograniczy produkcję w zakładzie, w czasie gdy prowadzone będą testy. Mieszkańcy w wypowiedziach dla lokalnej gazety „Krasnews" twierdzą, że to nie pierwszy raz, kiwey rzeka Daldykan zmieniła kolor.

Norylsk leży w bogatej w dobra naturalne okolicy na północy Syberii. W okolicy znajdują się największe złoża niklu, miedzi i palladu, przez co od dłuższego czasu jest obiektem zainteresowania przemysłu górniczego i metalurgicznego. Z tych powodów jest to również jeden z najbardziej zanieczyszczonych terenów w Rosji.

(mk)

Kategoria wiadomości:

Inne

Źródło:
rmf24.pl, tvp.info
urządzenia z xtech

Interesują Cię ciekawostki i informacje o wydarzeniach w branży?
Podaj swój adres e-mail a wyślemy Ci bezpłatny biuletyn.

Komentarze (0)

Możesz być pierwszą osobą, która skomentuje tę wiadomość. Wystarczy, że skorzystasz z formularza poniżej.

Wystąpiły błędy. Prosimy poprawić formularz i spróbować ponownie.
Twój komentarz :

Czytaj także