Powstanie mapa hałasu w morzu Bałtyckim

Nikt do tej pory nie badał hałasu w Bałtyku

Na początku stycznia 2014 roku ruszyć ma międzynarodowy projekt BIAS (Baltic Sea Information on Acoustic Soundscape), którego celem jest stworzenie dokładnej mapy podwodnego hałasu całego Bałtyku. Naukowcy twierdzą, że huk w wodzie może spowodować śmierć niektórych zwierząt. W projekcie biorą udział także polscy specjaliści, którzy wpuszczą do morza 5 sond.

Bałtyk nigdy wcześniej nie był badany pod tym kątem. Naukowcy chcą sprawdzić, na ile podwodny hałas może być niebezpieczny dla zwierząt. Dźwięk pod wodą rozchodzi się czterokrotnie szybciej niż na powietrzu, co czyni go dużo groźniejszym.

"Fala akustyczna o dużym natężeniu – tłumaczy profesor. Prof. Krzysztof Skóra ze Stacji Morskiej UG na Helu - będąca efektem np. podwodnych detonacji potrafi uszkodzić narządy słuchu morskich organizmów znajdujących się w promieniu kilku kilometrów. Może zabić np. walenia. Zwierzęta się płoszą i uciekają, huk jest dla nich śmiertelnym zagrożeniem i może wyrządzić im krzywdę."

Wyniki badań znane będą dopiero za 2-3 lata. Okaże się wtedy, w których miejscach trzeba popracować nad zredukowaniem hałasu. Hałas w wodzie jest powodowany głównie przez maszyny (np. silniki statków i okrętów, motorówek i skuterów, detonacje poszukiwawcze i eksplozje amunicji, impulsy echosond i sonarów, wiertła, pogłębiarki dna itd.). Jest on zaliczany do zanieczyszczeń środowiska.

(mk)