Oceany pobierają coraz więcej ciepła z powietrza

Na zdjęciu: boja z urządzeniami pomiarowami oraz statek badawczy

Amerykańscy naukowcy stwierdzili, że oceany coraz szybciej pobierają ciepło z powietrza i odkładają je na większych głębokościach. Jak wyliczają, w ciągu ostatnich 18 lat tempo pobierania energii cieplnej z powietrza przez ocean było dwukrotnie szybsze niż w całym badanym okresie (od XIX wieku). Co więcej, blisko 35% ciepła ocean wpompował na głębokość przeszło 700 m.

Dane, na których pracowali badacze, pochodziły ze statków badawczych oraz kilku tysięcy autonomicznych sond pomiarowych Argo dryfujących po oceanie. Sięgnięto nawet do XIX-wiecznych pomiarów dokonanych przez marynarzy ze słynnego brytyjskiego okrętu HMS "Challenger". Dzięki temu mogli pokazać, jak w latach 1865-2015 ocean odkładał ciepło pobierane z atmosfery. Interesowały ich trzy głębokości - warstwa od 0 do 700 m, od 700 do 2 tys. m i poniżej 2 tys. m (najsłabiej poznana).

Jak stwierdza ostatni raport Międzyrządowego Panelu ds. Zmian Klimatu, ponad 90% energii, która zostaje na Ziemi z powodu globalnego ocieplenia, jest ściągane z atmosfery przez ocean.

Oceany to gigantyczne magazyny ciepła (w kilkumetrowej warstwie powierzchniowej mieści się więcej ciepła niż w całej atmosfera), które w przyszłości to ciepło będą oddawać. Oznacza to, że nawet redukcja emisji gazów cieplarnianych nie spowoduje ochłodzenia klimatu, który jeszcze przez długi czas będzie ogrzewany przez morza całego świata.

(mk)