Niemcy obcinają dotacje dla energetyki solarnej

Niemcy obcinają dotacje dla energetyki solarnej

Jak informuje agencja Reuters, niemiecki rząd uzgodnił obniżenie od lipca państwowych dotacji do energetyki słonecznej. Niemcy chcą jednorazowo zredukować dopłaty o 16%, a dotacje do rekultywacji takich miejsc jak wysypiska śmieci czy nieużywane bazy wojskowe - o 11%.

Po przyjęciu tego rozwiązania przez rząd, zostanie ono jeszcze w marcu skierowane do Bundestagu, czyli niższej izby parlamentu, w którym jednak centroprawicowa koalicja Angeli Merkel ma bezpieczną większość.

Rząd uzgodnił również całkowite wyeliminowanie dotacji do rekultywacji terenów rolnych. Obcięcie tzw. taryf zakupu energii będzie obejmowało 15-procentową redukcję dla pól nieuprawnych.

Taryfy zakupu energii (FIT) – ceny, które koncerny użyteczności publicznej są zobligowane do płacenia producentom energii odnawialnej – to kroplówka dla sektora do czasu osiągnięcia parytetu energetycznego, czyli momentu, w którym energia odnawialna będzie kosztowała tyle samo co produkowana z paliw kopalnych. Taryfy spowodowały, że Niemcy stały się największym na świecie rynkiem instalacji fotowoltaicznych, na który w 2009 roku przypadła około połowa wszystkich instalacji na globalnym rynku wartym 18 miliardów euro (24,5 miliarda dolarów). W ubiegłym roku Niemcy dodały rekordowe trzy gigawaty nowych mocy, zwiększając całościową wielkość instalacji do około dziewięciu gigawatów.

Centroprawicowy rząd chciał jeszcze bardziej obciąć FIT-y w 2010 roku, ponieważ ogólny spadek cen w ostatnich latach przekraczał roczne obniżki FIT o 8-10 procent ze względu na szybki rozwój przemysłu i globalną nadpodaż paneli słonecznych.

Minister ochrony środowiska, Norbert Roettgen, chciał, by głębsze cięcia systemu dotacji do energetyki słonecznej weszły w życie jeszcze szybciej, od 1 kwietnia. Plany Roettgena spotkały się z ostrym sprzeciwem w łonie centroprawicowej opozycji a także kilku landów, w których branża energetyki słonecznej rozkwita. Boją się one, że pospieszne i radykalne cięcia powyżej 10 procent zaszkodzą szybkiemu rozwojowi sektora.

W styczniu FIT-y już zostały obcięte o 9%, a od czasu uchwalenia w 2000 roku Ustawy o Energii Odnawialnej przez ówczesny, centrolewicowy rząd, spadały o 8-10 procent rocznie.

SolarWorld, największa pod względem sprzedaży niemiecka firma specjalizująca się w energetyce słonecznej i Q-Cells, jeden z światowych liderów w produkcji ogniw słonecznych oświadczyły, że cięcia Roettgena są zbyt głębokie, zbyt szybkie i zniszczą miejsca pracy w Niemczech.

Koncerny użyteczności publicznej są zobligowane zapłacić 39 eurocentów za kilowatogodzinę energii produkowanej przez okres 20 lat przez systemy zainstalowane w 2010 roku wobec 43 centów dla systemów z 2009. Kwota ta stopniowo spada z 57 centów za kilowatogodzinę w 2004 roku. Koncerny przerzucają wyższe koszty na konsumentów.

(BJ)