Na Podkarpaciu ruszają inwestycje w energetykę wiatrową

Na Podkarpaciu ruszają inwestycje w energetykę wiatrową

Region Podkarpacia może stać się drugim po Pomorzu polskim zagłębiem elektrowni wiatrowych. W planach są liczne inwestycje, za którymi stoją zarówno firmy polskie, jak i zagraniczne. Pierwsze z zapowiadanych obiektów mogą powstać już za dwa lata.

Najszybciej, bo już na wiosnę, ruszą inwestycje w gminie Bukowsko w powiecie sanockim. Zatwierdzony został już projekt budowlany, a inwestor czeka na uprawomocnienie się decyzji o pozwoleniu na budowę. Stanie tam dziewięć wiatraków, każdy o mocy 2 MW. Inwestorem jest firma Wojtech, za którą stoi portugalska spółka Bukowsko-Windenergy.

To nie jedyna firma zainteresowana inwestycjami na terenie gminy Bukowsko. W kolejce do wójta gminy stoją przedstawiciele inwestorów z Danii, Hiszpanii i Portugalii, którzy chcą wykupywać działki od rolników i budować na nich farmy wiatrowe. Powodem takiego zainteresowania są wyniki badań wietrzności, które wykazały, że tereny gminy Bukowsko doskonale nadają się do tego typu inwestycji. Obszarami o wysokiej wietrzności na Podkarpaciu są południowe tereny województwa: podnóże Beskidu Niskiego i okolice Przełęczy Dukielskiej, oraz pas biegnący wzdłuż krajowej trasy numer cztery.

Piotr Błażejewski, wójt gminy Bukowsko, ma nadzieję, że nowi inwestorzy przyczynią się do poprawy infrastruktury na terenie gminy, głównie stanu dróg, które muszę zostać dostosowane do przewozu wielkogabarytowych elementów elektrowni, oraz zapewnią dopływ nowych środków do gminnej kasy. Wójt liczy także na to, że część mieszkańców znajdzie pracę przy budowie i obsłudze nowych obiektów, które być może oprócz swojej nominalnej funkcji staną się atrakcją turystyczną regionu.

Rozwój energetyki wiatrowej musi iść w parze z ochroną środowiska. Wiele atrakcyjnych lokalizacji nie może być brane pod uwagę ze względu na objęcie tych terenów programami ochrony przyrody. Wiatraki, których wysokość waha się od 70 do 100 metrów, a długość płatów śmigieł od 30 do 40 metrów, są realnym zagrożeniem dla cennych gatunków ptaków, ponieważ zakłócają przebieg ich korytarzy migracyjnych. Na Podkarpaciu problem ten dotyczy zwłaszcza południowej części województwa, gdzie wiele terenów objętych jest unijnym programem Natura 2000 chroniącym m.in. ptactwo.

Zwiększone zainteresowanie inwestycjami w energetykę wiatrową w Polsce jest po części efektem przyjętej przez Unię Europejską na lata 2007-2013 strategii rozwoju odnawialnych źródeł energii. W ramach tej strategii inwestorzy mogą liczyć na współfinansowanie przez UE proekologicznych projektów związanych z odnawialnymi źródłami energii, oraz mają zagwarantowany zbyt na wytworzoną czystą energię, którą zakłady energetyczne mają obowiązek kupować. Według planów Ministerstwa Gospodarki w tym roku z odnawialnych źródeł energii powinno pochodzić 3,6% ogółu sprzedanej w Polsce energii. Do 2009 roku ich udział powinien zwiększyć się do 7,5%, by w roku 2010 osiągnąć poziom 9%.

(au)