Powrót do listy wiadomości Dodano: 2012-10-25  |  Ostatnia aktualizacja: 2012-10-25
Każdy może produkować energię
Czy kryzys energetyczny zmusi Polaków do samodzielnej produkcji energii?
Czy kryzys energetyczny zmusi Polaków do samodzielnej produkcji energii?

Zdaniem profesora Jana Popczyka wykorzystywanie mikrowiatraków, fotowoltaiki czy pomp ciepła ma stać się wkrótce powszechne. Dzięki temu niemal każdy będzie mógł zostać mikrowytwórcą energii.

W Polsce zapotrzebowanie na energię elektryczną rośnie znacznie szybciej niż przybywa nowych mocy. Według czarnego scenariusza już w 2016 r. w naszym kraju pojawi się deficyt mocy elektrycznej. To zaś ma skłonić Polaków do poszukiwania źródeł energii na własną rękę. Tymczasem źródłami najłatwiej dostępnymi są źródła odnawialne takie jak fotowoltaika, pompy ciepła czy małe turbiny wiatrowe. Konsumenci energi staną się wtedy jednocześnie jej producentami czyli prosumentami. - Prosument to jest ktoś, kto sobie sam radzi. To znaczy, gdy nie ma energii, to znajdzie sposób, żeby swoje potrzeby pokryć za pomocą własnych urządzeń, własnych źródeł. Prosument to połączenie producenta i konsumenta – tłumaczył agencji Newseriaprof. Jan Popczyk.

Z tezą, że kryzys energetyczny przyczyni się do rozwoju mikroźródeł zielonej energii zgadza się prezes Instytutu Energetyki Odnawialnej Grzegorz Wiśniewski. Dodatkowo zwraca on uwagę na pozytywne skutki jakie może mieć uwolnienie cen energii i wejście w życie nowej ustawy o OZE. – Jeżeli z procesem uwolnienia cen dla odbiorców indywidualnych zbiegnie się wejście w życie ustawy o odnawialnych źródłach energii [OZE] z systemem stałych taryf dla mikroinstalacji i małych instalacji OZE, rynek prosumencki w Polsce zacznie rozwijać się w bardzo szybkim tempie. W ten sposób Polska może rzeczywiście uniknąć problemów związanych zarówno dostarczaniem mocy, jak i skokowym wzrostem cen dla odbiorców na niskim napięciu, w szczególności w gospodarstwach rolnych, gdzie są najwyższe ceny energii i gdzie jednocześnie jest największy potencjał  OZE – wyjaśniał Grzegorz Wiśniewski.

Jako przykład do naśladowania wskazuje się Niemcy. W naszym kraju jest ok. 1200 źródeł wytwórczych zielonej energii. Dla porównania u naszego zachodniego sąsiada jest ich ponad trzy miliony z czego ponad 40 proc. jest w rękach osób fizycznych.

(Bar)

Kategoria wiadomości:

Z życia branży

Źródło:
newseria.pl
urządzenia z xtech

Interesują Cię ciekawostki i informacje o wydarzeniach w branży?
Podaj swój adres e-mail a wyślemy Ci bezpłatny biuletyn.

Komentarze (0)

Możesz być pierwszą osobą, która skomentuje tę wiadomość. Wystarczy, że skorzystasz z formularza poniżej.

Wystąpiły błędy. Prosimy poprawić formularz i spróbować ponownie.
Twój komentarz :

Czytaj także