Ile zyskasz na montażu fotowoltaiki w swoim domu?

Ile zyskasz na montażu fotowoltaiki w swoim domu? Ze względu na wzrost cen prądu i rosnącą popularność OZE stworzono już wiele artykułów podających najróżniejsze wyliczenia. Jednak aby dokładnie sobie odpowiedzieć na to pytanie, należy zastanowić się, jak rozwijały się OZE i w jakim kierunku zmierzają.

Fotowoltaika a kopalne źródła energii – podejście globalne

Czy fotowoltaika się opłaca? Zastanawiają się na tym nie tylko konsumenci, ale również ekonomiści na świecie. Przejście z tradycyjnych sposobów wytwarzania energii (paliwa kopalne) na OZE, w tym na fotowoltaikę, ma związek z międzynarodowymi porozumieniami mającymi na celu ograniczenie emisji CO2.

O ile gospodarstwa domowe są na razie tylko zachęcane do zielonej transformacji, o tyle elektrownie spalające węgiel i różne gałęzie przemysłu już płacą za emisję CO2 znaczne sumy. Ponadto koszty pozyskania węgla i infrastruktury z nim związanej z roku na rok drastycznie rosną. Biorąc to pod uwagę, ocenia się, że „koszty kontynuowania polityki węglowej w Polsce są o 22% wyższe niż w scenariuszu rozwoju OZE” (jak podaje Gazeta Wyborcza).

Nic dziwnego, że elektrownie elektryczne ponoszą milionowe straty. Jak zaznaczył Dariusz Marzec, Prezes Zarządu PGE, wiąże się to z podjęciem „szybkich i intensywnych działań oraz koncentracji na projektach inwestycyjnych w obszarze OZE”. Warto w tym miejscu zastanowić się jednak, jaki udział w pokryciu tych strat i finansowania inwestycji mają zwykli konsumenci.

Ile zyska konsument na montażu fotowoltaiki?

Te czynniki, jak również wzrost kosztów utrzymania i inflacja oraz opłata dystrybucji energii, stale wpływają na wzrost rachunków za prąd. W 2018 r. kilowatogodzina prądu kosztowała ok. 0,55 zł, a w drugiej połowie 2024 r. wzrośnie do ok. 1,3 zł. Ile więc będzie kosztować za 2 lata?

W tym samym czasie możemy zauważyć, że ceny montażu fotowoltaiki spadają. W ciągu kilkunastu lat cena modułów słonecznych spadła nawet o 90%. Niewątpliwie kierunek polityczny związany z pozyskiwaniem energii i rozwój technologii wpływają na wzrost konkurencyjności w OZE.

Jak więc oszacować, ile zyskasz poprzez zakładanie paneli fotowoltaicznych? Musisz zrobić kilka rzeczy. Dla ułatwienia porównaj swoją sytuację do sytuacji statystycznej „pani Agaty”:

• Sprawdź swój rachunek za prąd. Np. pani Agata dowiedziała się z niego, że zużyła 3400 kWh i zapłaciła PGE ponad 2900 zł w 2023 roku.
• Dowiedz się, o ile wzrosną ceny prądu u twojego dostawcy po 30 czerwca 2024 roku. Pani Agata zapłaci ok. 4500 zł, jednak w przyszłości będą to wyższe kwoty, bo z rachunku wynika, że gdyby nie rządowa tarcza, zapłaciłaby 6460 zł za 2023 r.
• Zapytaj specjalisty, ile będzie kosztował montaż fotowoltaiki o odpowiedniej mocy. Przyjmuje się, że 1000 kWh to 1,25 KWP, co oznacza dla pani Agaty inwestycję ok. 24000 zł za montaż 4 KWP instalacji fotowoltaicznej.
• Dowiedz się,na jaką dotację ze środków państwa możesz liczyć, instalując instalację fotowoltaiczną.

Biorąc pod uwagę, że opłaty za prąd potrafią spaść po montażu fotowoltaiki w domu nawet do 90%, pani Agata zaoszczędzi 5800 zł rocznie (zakładając, że ceny energii nie wzrosną) i 116 000 zł przez kolejne 20 lat. Oczywiście ty możesz zyskać więcej lub mniej, bo zużycie prądu zależy choćby od autokonsumpcji, a koszt instalacji np. od rodzaju dachu. Poza tym chwilowo cena fotowoltaiki się unormowała i nie wiadomo, czy kolejne zmiany politycznie nie wpłyną na jej wzrost.

Pewne jest natomiast to, że przejście na OZE „wymusza” polityka UE oraz że ceny za prąd będą coraz wyższe. W związku z tym decydując się na montaż fotowoltaiki w swoim domu, zyskujesz nie tylko oszczędności finansowe, ale też spokój ducha i uwolnienie od tego, co dzieje się z OZE w politycznym i gospodarczym aspekcie.