Czy Polska wywiąże się z unijnych zobowiązań w kwestii OZE?

Udział OZE w Polsce w tej chwili spada

Zgodnie z wytycznymi UE udział OZE w polskim miksie energetycznym ma wzrosnąć do 15% do 2020 roku. Polsce może jednak być trudno wywiązać się z tych zobowiązań. Powody to przede wszystkim niższe od planowanych inwestycje w sektorze oraz brak przejrzystych przepisów. Z kolei w 2030 roku energia pochodząca ze źródeł odnawialnych powinna stanowić już 25% całkowitej produkcji energetycznej kraju.

"Perspektywy, jeśli chodzi o energetykę odnawialną, są niedobre - Grzegorz Wiśniewski prezes zarządu Instytut Energetyki Odnawialnej. Zaczynamy się odchylać od realizacji celu na 2020 rok, który wynosi 15% udziału energii z OZE w polskim miksie energetycznym. Jesteśmy na poziomie 13% i tak naprawdę udział energii odnawialnej zamiast rosnąć spada."

Według informacji Urzędu Regulacji Energetyki ceny energii w tym roku wzrosły. Jest to o tyle nietypowa sytuacja, że zanotowano jednocześnie spadek inwestycji zarówno w energetyce konwencjonalnej jak i odnawialnej.

Duże oczekiwania pokładane były w pierwszej w historii aukcji OZE przeprowadzonej pod koniec grudnia przez Urząd Regulacji Energetyki. Odbyły się cztery oddzielne licytacje, podczas których zakontraktowano sprzedaż 7,31 TWh energii elektrycznej z OZE, za co oferenci dostaną 1,1 mld zł. W sumie w aukcji skuteczne oferty złożyło 209 podmiotów. Oznacza to, że przybędzie tylko 70 MW nowych mocy w fotowoltaice.

"Osiągnięte wyniki na pewno nie są dobrą perspektywą dla energetyki odnawialnej - dodaje Wiśniewski. Tym bardziej że brakuje szeregu przepisów wykonawczych i nadal nie wiadomo, kiedy będzie ogłoszona aukcja OZE w 2017 roku, a do tego inwestorzy mają aż dwa lata na to, żeby te 70 MW nowo zakontraktowanych mocy zrealizować."

(mk)