Powrót do listy wiadomości Dodano: 2013-08-29  |  Ostatnia aktualizacja: 2013-08-29
Co Polacy myślą o „rewolucji śmieciowej”?
Polacy nie są zachwyceni nowym systemem wywozu odpadów.
Polacy nie są zachwyceni nowym systemem wywozu odpadów.

On Board PR Ecco Network postanowiło sprawdzić jak Polacy zapatrują się na nowy system gospodarowania odpadami w miesiąc po jego wprowadzeniu. Okazuje się, że 47 proc. pytanych źle ocenia nowy system.

Agencja Badań Rynku i Opinii SW Research na zlecenie On Board PR Ecco Network zapytała Polaków jak oceniają nowy system gospodarowania odpadami w miesiąc po jego wprowadzeniu. Mimo optymistycznych komunikatów Ministerstwa Środowiska, Polacy nie są zachwyceni nowym systemem. Spośród pytanych 47 proc. ocenia zmiany negatywnie. Spośród respondentów 5 proc. oceniło zmiany zdecydowanie pozytywnie, a 26 proc. raczej pozytywnie. Zdania nie ma w tej sprawie 22 proc. pytanych. Z drugiej strony z badań wynika, że Polacy mają nadzieję na rychłą poprawę sytuacji. - Chociaż większość respondentów negatywnie ocenia rewolucję śmieciową, pocieszające jest, że w dłuższej perspektywie aż 54% mieszkańców spodziewa się poprawy czystości. Do osiągnięcia lepszych wskaźników w odbiorze, segregacji i zagospodarowaniu odpadów potrzebna jest jednak współpraca władz centralnych, samorządów i biznesu – komentuje Michał Kudła z On Board Public Relations Ecco Network. Z drugiej strony 33 proc. badanych nie spodziewa się poprawy czystości w związku z nowymi przepisami.

Ankieterzy pytali badanych również o sposób wdrożenia nowego systemu w ich okolicy. Okazuje się, że 46 proc. badanych nie wie, w jaki sposób została wybrana firma, która jest odpowiedzialna za wywóz śmieci z ich okolicy. Dodatkowo, aż 65 proc. mieszkańców uważa, że informacje o procedurach przetargowych nie były dostępne w wystarczającym stopniu. - Raport On Board PR przynosi zaskakujące wnioski – 56% respondentów uważa, że procedury przetargowe były uczciwe i przejrzyste, choć 65% uważa, że publicznie dostępne informacje o nich nie były wystarczające. Czyli nie mając wiedzy o procedurach większość badanych nie miała do nich zastrzeżeń. Wynika z tego, że opinia publiczna przestaje być nadmiernie podejrzliwa, za to czuje się niedoinformowana. Ludzie podświadomie nie zakładają występowania nieprawidłowości. A zwłaszcza nie w swoim najbliższym sąsiedztwie – komentuje Jakub Kraszkiewicz z Ernst&Young.

(Bar)

Kategoria wiadomości:

Inne

Źródło:
onboard.pl
urządzenia z xtech

Interesują Cię ciekawostki i informacje o wydarzeniach w branży?
Podaj swój adres e-mail a wyślemy Ci bezpłatny biuletyn.

Komentarze (2)

  • Michał

    2013-08-30 10:59

    Państwo stworzyło niesamowity monopol, zlikwidowało konkurencję. Efektem tego jest wzrost kosztów, w moim przypadku za to samo płacę 2 razy tyle. Gdy urzędnicy biorą się za coś to musi to być drogie i nieefektywne. Zamiast wybudować zautomatyzowane sortownie, obowiązek ten został przerzucony na miliony osób. A i tak sortowanie nigdy nie będzie prawidłowe. Zaraz zostanie stworzona policja śmieciowa, która będzie sprawdzać czy dobrze sortujesz śmieci i karać mandatami. Sortowanie to fikcja, ja mam pojemnik na odpady komunalne, worek na plastik i papier. A gdzie reszta??? Nie mam pojemników to nie sortuję, mam to w d... i wyrzucam do komunalnych. Kiedyś w poczuciu obowiązku wywoziłem butelki do zbiorczych pojemników. Teraz ponieważ gmina ma obowiązek odebrać to ode mnie, a słono za to płacę, wywalam do śmieci komunalnych. Jeśli nie będę mógł tam wyrzucać (policja śmieciowa), to będę wywalał w krzaki. Posłowie i urzędnicy, zamiast się uczyć od innych, którzy już pewne rzeczy przerobili wiele lat temu, zamiast wykorzystywać osiągnięcia techniki, oni powielają wszystkie błędy. A jak mawiał Pietrzak, nawet najgłupszy uczeń w szkole wie, że wystarczy tylko ściągać od mądrzejszych.

  • TK

    2013-08-30 10:17

    Sortownia śmieci została z wysypiska przeniesiona do dziesiątek tysięcy domów. Serce rośnie, gdy patrzę, jak w mojej kuchni stoją worki do sortowania. Z innej beczki: wcześniej ja miałem umową z firmą wywożącą śmieci - gdy rano się spóźniłem z wystawieniem kosza na drogę (tak było u mnie na wsi), to "panowie" trąbili i kosz miałem wywieziony. Teraz nie mam umowy z firmą wywożącą, więc jak nie wystawię, to oni sobie jadą dalej, moje śmieci zostają. Komuna wraca !!!

Wystąpiły błędy. Prosimy poprawić formularz i spróbować ponownie.
Twój komentarz :

Czytaj także