Biomasa – które rośliny wybrać?

Wciąż rośnie zapotrzebowanie na energię. Dziś jednak, w dobie kończących się zasobów kopalnianych, szukamy innych, odnawialnych rozwiązań, które będą nasycały rynek energią, ale jednocześnie nie szkodziły środowisku. Dlatego też wielu rolników decyduje się na uprawę roślin energetycznych, które posłużą jako materiał na biomasę. Które gatunki wybrać, aby zyskać wysokoenergetyczny produkt?

Rośliny przydatne w uprawach energetycznych

W Polsce wciąż kuleje rynek energii odnawialnej, w tym tej pochodzącej z roślin. Jednak warto pamiętać, że biomasa to drugie alternatywne źródło energetyczne, tuż po energii uzyskiwanej z wiatru. Warto więc projektować przyszłość, siejąc i sadząc rośliny, które będą doskonałe, aby uzyskać z nich biomasę.

Wielu rolników nie wie, co zrobić z dużymi połaciami terenu. Dbając o stan gleby, i tak co roku użyźniają ją poprzez spulchnianie, kruszenie gleby za pomocą pługa. To z kolei wiąże się z cykliczną wymianą oryginalnych części zamiennych, np. takich jak te: https://sklep.edmasz.pl/4373-czesci-do-pluga-unia-grudziadz, które dbają o długą żywotność sprzętu i jego optymalną pracę. A to oczywiście kosztuje. Nie pomińmy również m.in. zakupu paliwa, czy cennego czasu poświęconego na prace w polu. Aby starania te zwróciły się nam z nawiązką, warto zainwestować w rośliny wysokoenergetyczne, które zapewnią nam zoptymalizowane zyski. Jakie gatunki wybrać?

Zdecydowanie ekonomicznym wyborem jest uprawa roślin wieloletnich, które przez co najmniej kilkanaście lat będą generowały zyski. Należą do nich przede wszystkim krzewy, drzewa łatwo odrastające po ścięciu, wieloletnie byliny i trawy. Są to m.in.:

• wierzba,
• proso rózgowate,
• topola,
• robinia akacjowa,
• miskant,
• ślazowiec pensylwański,
• inne.

Takie rośliny lepiej fotosyntezują, lepiej wykorzystują wodę, chłoną więcej składników pokarmowych, dlatego też możemy z 1 ha uzyskać większe plony i więcej biomasy, niż stosując mniej energetyczne rośliny.

Także wiele roślin jednorocznych, jak zboża czy słonecznik, a także kukurydza, trzcina cukrowa czy ziemniaki, jest wykorzystywanych w uprawie biomasy.

Nie wszędzie sprawdzą się rośliny do celów energetycznych

Warto wiedzieć, że nie każda gleba nadaje się pod uprawę roślin do biomasy. Przede wszystkim roślin wieloletnich nie powinniśmy wykorzystywać gruntów bardzo dobrej jakości do tego rodzaju upraw, gdyż tak wysoka jakość jest dedykowana uprawom pasz i do produkcji żywności. Ważna jest także gospodarka wodna danej gleby.

Rośliny do celów energetycznych potrzebują wiele wody do wzrostu. Siejąc i sadząc je na polach o niskich opadach rocznych, możemy doprowadzić do zachwiania gospodarki wodnej i tym samym doprowadzić do wysuszenia zbiorów.

Oczywiście tego rodzaju uprawy nie sprawdzą się także w terenach górskich powyżej 350 m n.p.m., nie można ich prowadzić na terenach chronionych czy nie zasadzimy wierzby, kiedy pole jest zmeliorowane. Mimo wszystko, wiele gleb nadaje się pod uprawę roślin przeznaczonych na biomasę, które mogą generować duże zyski, nie tylko dla naszego portfela.

Zabierając się za uprawę ziemi pod zebranie plonów, zainwestuj w oryginalne części do maszyn rolniczych ze sklepu EDMASZ: https://sklep.edmasz.pl/

Zalety płynące z biomasy

W dobie zrównoważonego rozwoju i unijnych dyrektyw warto podkreślić znaczenie produkcji biomasy dla środowiska i gospodarki. Co zyskujemy, stawiając na to odnawialne źródło energii?

• Czystsze powietrze – brak szkodliwych gazów w atmosferze to nie tylko komfort życia, ale również lepsze uprawy roślin i zdrowszy chów bydła.
• Bezpieczeństwo energetyczne – jako alternatywa dla tradycyjnych elektrowni napędzanych m.in. węglem, sprawdzi się podczas niejednego kryzysu gospodarczego.
• Niskie koszty energii: biomasa to tańszy surowiec energetyczny, niż ropa naftowa czy węgiel.

Biomasa, biopaliwa to przyszłość rolnictwa, ale i naszej planety. Już dziś warto uwzględnić to w planowaniu prac w gospodarstwie na kolejne lata.