Wrocław walczy z zanieczyszczeniem powietrza

W takie dymomierze zaopatrzona została straż miejska we Wrocławiu

Jak wynika z badań zleconych przez wrocławski magistrat, główną przyczyną zanieczyszczenia powietrza we Wrocławiu są gospodarstwa domowe. Domowe paleniska odpowiadają za 62% zanieczyszczeń we wrocławskim powietrzu. Z koeli przemysł uwalnia do atmosfery tylko 12% zanieczyszczeń. O pomysłach władz na rozwiązanie tego problemu mówił na konferencji prasowej 10 października wiceprezydent Wrocławia Wojciech Adamski.

Władze miasta mają zamiar nadal ograniczać ruch samochodów w centrum. We Wrocławiu działa już siedem parkingów park&ride. W przyszłym roku miasto chce wydzierżawić 60 nowych autobusów. Ponadto dalej rozwijana ma być sieć dróg rowerowych oraz tworzone wypożyczalnie aut elektrycznych.

Nowym pomysłem jest wyposażenie straży miejskiej w dymomierze. Mieszkańcy będą mogli bez żadnych konsekwencji skontrolować swoje samochody i sprawdzić, czy pojazdy spełniają określone normy. Miasto chce też kupić polewaczkę, aby zredukować ilość osiadającego pyłu na jezdni.

W ostatnich latach realizowany był program Kawka, w ramach którego dopłacano mieszkańcom do wymiany pieców. W tym roku złożono już 1103 wnioski o takie dofinansowanie. Do wymiany jest jeszcze ok. 30 tysięcy pieców. Program Kawka przestanie jednak funkcjonować, bo Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska nie będzie już przeznaczał dotacji na wymianę pieców węglowych. Władze zapowiedziały już poszukiwanie nowych źródeł dofinansowania na ten cel.

(mk)