Powrót do listy wiadomości
Dodano: 2010-03-19 | Ostatnia aktualizacja: 2010-03-19
Walka o śmieci

Walka o śmieci
Zgodnie z propozycjami ministra środowiska Andrzeja Kraszewskiego gmina powinna się stać właścicielem śmieci i wybierać firmy do ich sprzątania w przetargach. Jak twierdzi prof. Michał Kulesza, wspólnik w kancelarii Prawnej Domański Zakrzewski Palinka, należy ustalić kto jest właścicielem śmieci między innymi po to, by wzmocnić odpowiedzialność władzy lokalnej za porządek i czystość i przypisać jej odpowiednie instrumenty oraz obowiązki. Samorządom musi zależeć na prawidłowej gospodarce odpadami. Zwolennicy zmian przekonują, że wówczas nie byłoby wątpliwości, czyją powinnością jest sprzątnięcie psich odchodów z chodnika czy porzuconych w lesie resztek po remontach.
Władztwo gminy nad śmieciami miałoby sprawić to, że odpady nie trafiałyby prosto na składowiska, lecz do nowoczesnych przetwórni. Inwestorzy boją się wydać pieniądze na nowe instalacje, nawet gdyby dostali unijne wsparcie. Wiadomo bowiem, że odbierający śmiecie i tak wybiorą tańsze rozwiązanie - składowisko. Dzięki zmianom gminy miałyby zapewnić podaż śmieci do zakładów utylizacyjnych odpowiednio dużą, by zwróciły się koszty tych inwestycji. Jeśli nie zmniejszy się ilości śmieci trafiających na wysypiska, Polsce będą grozić ze strony UE wysokie kary. Niewykluczone też, że w przyszłości konsekwencje finansowe kar unijnych za odpady komunalne ponosiłyby gminy.
Zmiany są konieczne, przyznaje Dariusz Matlak, prezes Polskiej Izby Gospodarki Odpadami skupiającej prywatne firmy działające na rynku odpadów. Trzeba je przeprowadzić ewolucyjnie, korzystając z rozwiązań partnerstwa publiczno-prywatnego. Podstawowy problem to właściwe egzekwowanie już istniejących przepisów.
Przedsiębiorcy obawiają się, że znaczna część pieniędzy pójdzie na administrację, a nie na rozwiązywanie problemów. W wielu gminach działają zarówno podległe im zakłady gospodarki komunalnej, jak i prywatne przedsiębiorstwa. Te drugie obawiają się, że z braku zleceń splajtują, gdy władzę nad śmieciami przejmie samorząd. Władanie śmieciami przez gminę nie może oznaczać powrotu do monopolu, który pamiętamy sprzed kilkudziesięciu lat – zastrzega prof. Michał Kulesza. Nie ma powodu, by rezygnować z konkurencji przy wyborze firm zajmujących się wywozem śmieci. Nie wolno także zapomnieć o słusznie nabytych prawach przedsiębiorców działających na rynku odpadów.
(mm)
Kategoria wiadomości:
Z życia branży
- Źródło:
- rp.pl

Komentarze (0)
Czytaj także
-
Nowoczesna stacja uzdatniania powietrza – niezbędny element w procesach...
Współczesny przemysł wymaga coraz bardziej zaawansowanych rozwiązań w dziedzinie obróbki i przygotowania mediów wykorzystywanych w procesach...
-
Miniładowarki w ochronie środowiska – nowoczesne podejście do ekologicznej pracy
Miniładowarki to maszyny, które na pierwszy rzut oka kojarzą się głównie z budownictwem, rolnictwem czy pracami porządkowymi. Jednak ich...
-
-
Instalacje uzdatniania wody w przemyśle - najważniejsze technologie
www.automatyka.pl