W związku ze zmianami klimatycznymi w Polsce pojawiają się nowe szkodniki

Mszyce mogą rozwinąć w ciągu roku znacznie więcej pokoleń niż 50 lat temu

Zmiany klimatyczne zachodzące w Polsce są szczególnie łatwo zauważalne dla rolników. Wraz z ocieplającym się klimatem na polach pojawiają się nowe szkodniki lub przybywa starych. "Teraz w ciągu roku może rozwinąć się nawet o 5 pokoleń mszyc więcej niż przed 50 laty. I to jest namacalny skutek zmiany klimatu w Polsce" - mówi prof. Marek Mrówczyńśki kierownik Zakładu Entomologii Instytutu Ochrony Roślin – Państwowy Instytut Badawczy w Poznaniu.

Jak tłumaczy prof. Mrówczyński. 50 lat temu wegetacja roślin definitywnie kończyła się 1 listopada, gdy z reguły leżał już śnieg. "W tej chwili - mówi - wegetacja roślin wydłużyła sie o 2 miesiące. W ubiegłym roku zakończyła się mrozami w sylwestrową noc. A jeżeli trwa wegetacja roślin – to są i szkodniki."

Według polskiego naukowca w Polsce panuje już niemal angielski klimat, choć jest trochę mniej wilgotno i trochę cieplej. Dlatego też szkodniki znane kilkadziesiąt lat temu na zachodzie Europy teraz przychodzą do nas.

"Mamy dodatkowe naloty mszyc od września praktycznie do sylwestra - dodaje. Mszyce przynoszą wirusy i rośliny chorują. Największa presja wirusów jest na zbożach ozimych, zwłaszcza na jęczmieniach i pszenicach. U nas 20 lat temu nie było na plantacjach zbóż wirusów. Dziś prawie wszystkie plantacje na zachodzie Polski są zainfekowane."

(mk)