
Europejskie Stowarzyszenie Rolnictwa Konserwującego (ECAF) opublikowało raport, zgodnie z którym uprawa uproszczona znacznie ogranicza emisję CO2. Gdyby europejscy rolnicy przeszli na ten typ uprawy, mogliby „zatrzymać" w glebie nawet do 200 mln ton dwutlenku węgla rocznie.
Uprawa roli obejmująca głęboką orkę przedzimową i cały zespół wiosennych zabiegów doprawiających rolę jest bardzo pracochłonna i energochłonna, a przy tym wzrastających cenach energii także kosztowna. Uprawa uproszczona roli polega najczęściej na spłyceniu uprawy lub zmniejszeniu liczby zabiegów, aż do zupełnej ich eliminacji w przypadku uprawy zerowej.
Według wielu badań naukowych uprawa uproszczona (uprawa bezorkowa, konserwująca) zatrzymuje w glebie podstawowe substancje odżywcze. ECAF obliczyło, że przestawiając się na uprawę uproszczoną, polscy rolnicy mogliby zredukować emisję dwutlenku węgla do atmosfery aż o 15 mln ton rocznie. To tyle, ile średnio wytwarzają cztery elektrownie węglowe rocznie.
Wdrożenie uprawy bezorkowej na odpowiednich powierzchniach rolnych w całej Europie, pozwoliłoby na zmniejszenie emisji CO2 o około 22% do roku 2030 czyli o jedną piątą zobowiązań Europy dotyczących zmniejszenia zanieczyszczeń w sektorach nieobjętych Europejskim Systemem Handlu Emisjami (ETS) do roku 2030.
Gdyby taką uprawę dodatkowo połączyć z odpowiednim płodozmianem i z roślinami okrywowymi, gleba jest w stanie zatrzymywać jeszcze większe ilości dwutlenku węgla.
(mk)
Kategoria wiadomości:
Z życia branży
- Źródło:
- farmer.pl

Komentarze (0)
Czytaj także
-
Jak obliczyć ślad węglowy swojego pojazdu i zmniejszyć jego wpływ na środowisko?
Chcesz dowiedzieć się, jak obliczyć ślad węglowy swojego pojazdu i ograniczyć emisję CO2? Świadomość ekologiczna i efektywne zarządzanie spalaniem...
-
Za kulisami negocjacji klimatycznych
Artur Wieczorek jest trenerem i konsultantem społecznym „W tym roku Polska - jako gospodarz szczytu klimatycznego - znajdzie się w trudnej...
-
-
-
-