Trwa walka o przejęcie niemieckiego producenta turbin wiatrowych, firmy Repower

Trwa walka o przejęcie niemieckiego producenta turbin wiatrowych, firmy Repower

Francuski koncern Areva, specjalizujący się w budowie elektrowni jądrowych, podwyższył swoją ofertę na kupno 70% akcji niemieckiego producenta turbin wiatrowych, firmy Repower Systems, do 140 euro za akcję wyceniając wartość niemieckiej firmy na 1,14 mld euro wobec wcześniejszych 850 mln euro.

Do walki o przejęcie niemieckiego producenta włączyła się firma Suzlon Energy z Indii oferując w zeszłym miesiącu za jedną akcję 126 euro (wcześniejsza oferta Arevy wynosiła 105 euro za akcję). Suzlon jest największym w Indiach producentem elektrowni wiatrowych. Firma złożyła ofertę na akcje Repower we współpracy z firmą Martifer należącą do portugalskiego koncernu budowlanego Mota-Engil, który jest właścicielem 25% akcji Repower.

Informacja o zwiększeniu oferty przez Areve wpłynęła na wzrost kursu akcji Repower o 12% do 148 euro. Dzień wcześniej jeszcze przed pojawieniem się tych informacji kurs zamknięcia akcji Repower wyniósł 131,70 euro za akcję, czyli o 5,7% więcej od 126 euro zaproponowanych przez Areve, co może oznaczać, że inwestorzy spodziewali się takiego posunięcia ze strony francuskiego koncernu.

Areva po raz pierwszy zaangażowała środki w Repower w 2005 roku, kiedy kupiła 30% akcji niemieckiego producenta. Francuski koncern chce wykorzystać swoje doświadczenie i powiązania międzynarodowe do zwiększenia sprzedaży turbin Repower.

Repower jest trzecim pod względem wielkości sprzedaży na rynku niemieckim producentem turbin wiatrowych po takich firmach, jak Vestas Wind Systems i Enercon. W zeszłym roku koncern wypracował 7,1 mln euro zysku wobec 6,8 mln euro straty rok wcześniej. Tylko w zeszłym miesiącu firma zdobyła zamówienia o wartości około 92 mln euro na dostarczenie turbin wiatrowych do Wielkiej Brytanii i Francji.

(au)