Powrót do listy wiadomości
Dodano: 2011-09-15 | Ostatnia aktualizacja: 2011-09-15
Rezygnacja Niemiec z energetyki jądrowej nie zahamuje rozwoju branży

Rezygnacja Niemiec z energetyki jądrowej nie zahamuje rozwoju branży
Trojanowska zwróciła również uwagę, na skutek decyzji kanclerz Angeli Merkel o niewłączaniu zatrzymanych po katastrofie w Fukushimie reaktorów, w niemieckim systemie energetycznym zabrakło już 9 GW mocy. W zamian Niemcy będą mieć droższy prąd, a jego produkcja przeniesie się do innych krajów.
Podkreśliła też, że Polska realizuje swój program energetyki jądrowej zgodnie z harmonogramem. Z kolei prezes koncernu Tauron Dariusz Lubera powtórzył, że firma chce posiadać wśród swoich źródeł energię z elektrowni jądrowych. "W 2025 r. chcemy, żeby Tauron miał ok. 10 proc., czyli 800 MW swojej dostępnej mocy, z atomu i tyle samo z odnawialnych źródeł energii".
Dariusz Marzec, dyrektor z firmy doradczej KPMG zwrócił z kolei uwagę na to, że cena energii dla odbiorcy zależy przede wszystkim od ceny jej wytworzenia, a nie konkurencji na rynku. We Francji 80 proc. energii elektrycznej pochodzi z elektrowni jądrowych, mimo niewielkiej konkurencyjności, cena jest stosunkowo niska.
(mm)
Kategoria wiadomości:
Z życia branży
- Źródło:
- pap.pl

Komentarze (0)
Czytaj także
-
Szambo betonowe – wybór, który daje spokój na lata
Marzysz o domu za miastem, z dala od tłoku, blisko natury, gdzie jedynym porannym dźwiękiem jest śpiew ptaków? Takie miejsce to spełnienie marzeń...
-
Gra w zielone
Liczba dostawców energii wiatrowej wzrasta z roku na rok i zbliża się już do trzystu. Małych elektrowni wodnych o mocy do 1 MW, które zaopatrują w...
-
-
-