
EurObserv'ER Barometers opublikował raport dotyczący pozyskiwania energii ze Słońca. Okazuje się, że mimo kryzysu gospodarczego rynek energetyki solarnej ciągle rośnie. Najwięcej inwestycji w energetykę solarną jest w Europie, ale przebojem na ten rynek wkroczyli Chińczycy.
EurObserv'ER Barometers przeprowadził badania mające zobrazować rozwój energetyki solarnej w 2011 r. Okazało się, że ma się ona dobrze. Rynek się rozwija, a jego wartość ciągle rośnie. Wartość tego rynku szacuje się obecnie na niemal 92 mld $. Do 2021 r. ta wartość może natomiast wzrosnąć do ponad 130 mld $. W 2011 r. zainstalowano ponad 29 tys. MWp nowych mocy solarnych, z czego 21 528 MWp w Europie. Na terenie Unii Europejskiej w zeszłym roku pozyskano ze Słońca 44,8 TWh energii. Łączna zainstalowana moc energetyki solarnej w UE wynosi 51 357,4 MWp. Najwięcej w 2011 r zamontowano nowych mocy we Włoszech (9 280 MWp), Niemczech (7 505 MWp) i we Francji 1634 MWp). Biorąc natomiast pod uwagę ilość pozyskiwanej energii ze Słońca, najwięcej wytwarzają jej Niemcy (19000 GWh w 2011.r.), Włochy (10730 GWh) i Hiszpania (7912 Gwh). Ku zaskoczeniu twórców raportu, energetyka solarna zaczęła szybko rozwijać się w Chinach. W 2010 r. do sieci podłączono tam 500 MWp mocy, a w 2011 już 2140 MWp. UE spodziewa się, że ten wzrost w Chinach jeszcze przyspieszy gdyż Pekin chce do 2015 roku mieć podłączone do sieci moce rzędu 15 GWp.
Znaczący wpływ na rynek energetyki solarnej miało zdecydowane wkroczenie na ten rynek Chińczyków oraz firm z Tajwanu. Wpłynęły one na obniżenie cen infrastruktury solarnej. Zdaniem twórców raportu, na rynku między producentami trwa już „regularna wojna cenowa". Taka sytuacja ma jednak również drugą stronę – amerykańskie i europejskie firmy nie są w stanie wytrzymać konkurencji cenowej ze strony przedsiębiorstw azjatyckich lub z trudem sobie z nią radzą. Wiele z nich ma z tego powodów kłopoty finansowe. Przykładami firm, które nie wytrzymały konkurencji z Chińczykami są amerykańska Solyndra, która ogłosiła zawieszenie działalności, oraz Q-Cells, który złożył wniosek o upadłość. Autorzy badań uważają, że ceny rynkowe nie odzwierciedlają koszów produkcji. W takiej sytuacji gracze na rynku wykorzystują kredyty bankowe, subsydia rządowe bądź gwarancje rządowe dla zaciąganych pożyczek (ten ostatni mechanizm wykorzystują zwłaszcza Chińczycy).
Wśród pięciu największych firm oferujących rozwiązania z zakresu energetyki solarnej, cztery firmy są chińskie ( Suntech Power, JA Solar, Yingli Green Energy i Trina Solar), a jedna jest z USA (First Solar). Zdaniem twórców raportu w obecnej sytuacji na rynku będą widoczne trzy procesy: 1) ekspansja silnych graczy na nowe rynki, 2) przejmowanie przedsiębiorstw słabszych bądź tych z kłopotami przez silniejszych, 3) zamiast zwiększania mocy wytwórczych, modernizacja już istniejących zakładów, zwiększanie efektywności oraz inwestycje w nowe technologie.
(Bar)
Kategoria wiadomości:
Z życia branży
- Źródło:
- energies-renouvelables.org

Komentarze (0)
Czytaj także
-
Recykling i optymalna gospodarka odpadami – wyzwania firm produkcyjnych?
www.automatyka.plTrendy proekologiczne na całym świecie sprawiają, że dbanie o środowisko staje się coraz ważniejszym aspektem dla zakładów przemysłowych. Czy
-
Poziom autokonsumpcji to szansa na szybszy zwrot instalacji PV?
Autokonsumpcja energii elektrycznej z OZE określa jaka jej część wytwarzana przez np. instalację PV jest zużywana „na bieżąco", a więc nie musi...
-
-