Nowa mapa akustyczna Poznania

F-16 są uciążliwym "hałaśliwym" problemem dla części mieszkańców Poznania.

Poznań ma nową mapę akustyczną. Jej nowe opracowanie pokazuje, że poziom hałasu w mieście zmniejszyło się. Mapę przygotowała firma Akustix i zespół naukowców z Instytutu Akustyki UAM.

Dla Poznania opracowana została nowa mapa akustyczna. Przygotowała ją firma Akustix we współpracy z naukowcami z Instytutu Akustyki Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu, pod kierownictwem dr Piotra Kokowskiego. Miasta mają obowiązek przygotowywania takich map. Mają one pozwalać mieszkańcom zdobyć informacje o zagrożeniu hałasem, dostarczać dane dla państwowego monitoringu środowiska, a także pomóc w tworzeniu i aktualizowaniu programów ochrony przed hałasem. - Na mapie zaprezentowano wyniki obliczeń dla pięciu źródeł hałasu: samochodowego, kolejowego, tramwajowego, lotniczego i przemysłowego. Każde z tych źródeł zostało dokładnie scharakteryzowane, np. dla hałasu samochodowego autorzy raportu wyznaczyli m.in. natężenie ruchu i prędkości pojazdów, a także rodzaj i stan nawierzchni. W wyliczeniach uwzględniono dopuszczalne poziomy natężenia hałasu – wyjaśniają twórcy mapy.

Wykorzystując zebrane dane naukowcy z UAM stworzyli mapy akustyczne dla poszczególnych rodzajów hałasu. Stworzono między innymi mapy emisyjne obrazujące natężenie hałasu u jego źródła, a także mapy imisyjne pokazujące poziom hałasu w środowisku. Inne mapy pozwalają zobaczyć jak na poziom hałasu na danych ulicach wpłynęły wymiana nawierzchni drogowej na cichszą, budowa zielonych torowisk czy wymiana taboru tramwajowego. Analiza wyników badań pokazała, że poziom hałasu w Poznaniu jest mniejszy w porównaniu do poprzedniego badania z 2005 r. - W Poznaniu największym problemem jest hałas drogowy. Skala pozostałych rodzajów hałasu jest znacznie niższa. W porównaniu do 2005 roku stwierdziliśmy, że hałas w około 40 specjalnych punktach pomiarowych, nadzorowanych przez Zarząd Dróg Miejskich, zmniejszył się średnio o 5 decybeli (w ciągu dnia) i o 6 decybeli (w nocy) - chociaż natężenie ruchu samochodowego się zwiększyło. W porównaniu do 2005 roku obniżył się też poziom hałasu tramwajowego i kolejowego. To zapewne efekt inwestycji, wymiany torowisk i pojazdów, modernizacji Poznańskiego Węzła Kolejowego - wyjaśniał dr Piotr Kokowski podczas prezentacji nowej mapy.

Naukowcy z UAM wskazują na problem hałasu lotniczego w Poznaniu. Jego źródłem jest przede wszystkim lotnisko wojskowe Krzesiny. Stacjonują tam myśliwce F-16. Podczas startu taki samolot generuje hałas o sile nawet 115 dB, który dociera do mieszkańców pobliskich osiedli. Tymczasem dopuszczalne poziomy hałasu lotniczego zostały określone na 60 dB w dzień i 50 dB w nocy.

(Bar)