
Zmienione zostały unijne przepisy dotyczące gospodarki zużytym sprzętem elektrycznym i elektronicznym. Dzięki temu zepsuta pralka, lodówka czy telewizor mają stwarzać mniej problemów ich posiadaczom.
Wchodzi właśnie w życie unijna dyrektywa, która zobowiązuje kraje członkowskie Unii Europejskiej do zwiększenia ilości przetwarzanego zużytego sprzętu elektrycznego i elektronicznego. „Do 2016 roku każdy kraj będzie musiał zapewnić, że 45 % masy sprzętu wprowadzonego na rynek krajowy w ciągu trzech poprzednich lat będzie zebrana i poddana przetworzeniu. Do 2019 roku ten wymóg wzrośnie do 65 % lub 85% procent (różne procenty w zależności od wielkości rynku – w efekcie uzyskuje się porównywalne wyniki)" - informuje Ministerstwo Ochrony Środowiska. Część krajów UE (dokładnie 10) w tym Polska, będą mogły ustanowić niższe progi procentowe dotyczące zbiórki zużytego sprzętu. Państwa te będą mogły obniżyć pierwszy wymóg do 40% (w 2016 r.) oraz odroczyć termin osiągnięcia docelowej wartości (65% lub 85%) do roku 2021. W Polsce zbiera się obecnie do przetworzenia ok. 30 proc. masy sprzętu, który trafia na nasz rynek.
Posiadacze zużytego sprzętu będą mogli go zostawić w sklepie elektronicznym czy w sklepie z artykułami gospodarstwa domowego. „Elektrośmieci małogabarytowe, a więc takie, których każdy wymiar nie przekracza 25 cm (np. telefony komórkowe), będą mogły być zwrócone nieodpłatnie (bez konieczności kupowania nowego produktu tego typu) w każdym większym (tj. o powierzchni 400 m2 lub więcej) sklepie handlującym tego typu towarem. Koszty zagospodarowania zużytego sprzętu w przeważającej mierze ponosić będą wprowadzający sprzęt zgodnie z zasadą „zanieczyszczający płaci" – czyli np. producenci sprzętu albo importerzy" - tłumaczy MOS. Dodatkowo producenci sprzętu elektrycznego i elektronicznego będą musieli tworzyć swoje produkty tak by ułatwić ich ponowne użycie bądź przetworzenie.
Unijna dyrektywa ograniczać ma transport zużytego sprzętu. Przewoźnik będzie miał obowiązek posiadać dokumenty poświadczające, że przewozi sprzęt nowy bądź używany, ale sprawny, a nie urządzenia już zużyte, nadające się tylko na „śmietnik". Takie regulacje mają przyczynić się do zwiększenia poziomu odzyskiwania i unieszkodliwiania niebezpiecznych materiałów wykorzystywanych przy produkcji urządzeń elektrycznych i elektronicznych.
Elektroodpady w liczbach (źr. mos.gov.pl):
- blisko 516 tys. ton – tyle sprzętu elektrycznego i elektronicznego wprowadzono w 2011 roku na terytorium Polski
- prawie 246 tys. ton – tyle sprzętu wprowadzono w grupie „Wielkogabarytowe urządzenia gospodarstwa domowego" w 2011 roku (47,65 % łącznej masy)
- ponad 143 tys. ton – tyle zużytego sprzętu zebrano w 2011 roku (poziom zbierania wyniósł zatem 27,8 %)
- blisko 152 tys. ton – tyle zużytego sprzętu przetworzono w 2011 roku
- 3,72 kg – tyle zużytego sprzętu zebrano w przeliczeniu na jednego mieszkańca w 2011 r.
(Bar)
Kategoria wiadomości:
Z życia branży
- Źródło:
- mos.gov.pl

Komentarze (0)
Czytaj także
-
Droższa energia napędza wzrost cen usług i towarów
Wzrost rachunków za energię elektryczną dotknął już 65 proc. dużych firm i aż 93 proc. MŚP. Podwyżki najmocniej uderzyły w branżę IT oraz sektor...
-
Ekologiczne maty wejściowe – czystość, oszczędności i wizerunek Twojej firmy...
Dbanie o środowisko naturalne przestało być wyborem — stało się koniecznością. Firmy na całym świecie szukają sposobów, by zmniejszyć swój wpływ...
-
-
-
-
-
Instalacje uzdatniania wody w przemyśle - najważniejsze technologie
www.automatyka.pl