Los Angeles: osady ściekowe posłużą do produkcji energii

Los Angeles: osady ściekowe posłużą do produkcji energii

Włodarze Los Angeles postanowili zainwestować w innowacyjną technologię przerobu miejskich ścieków na energię wykorzystującą wyeksploatowane złoża ropy naftowej i gazu oraz ogniwa paliwowe.

W trwającym przez pięć lat projekcie osad pozostały po oczyszczeniu ścieków będzie wstrzykiwany do nieczynnych zbiorników ropy i gazu znajdujących się ponad 1,5 km pod ziemią. Pod wpływem panującej tam wysokiej temperatury i ciśnienia materiał organiczny zawarty w ściekach i wodzie zostanie sprężony tworząc metan, który następnie posłuży do zasilania ogniw paliwowych znajdujących się na powierzchni.

W trakcie zachodzących pod powierzchnią procesów rozpuszczeniu ulegnie dwutlenek węgla zawarty w materiale organicznym. Dzięki temu gaz, który normalnie zostałby wyemitowany do atmosfery, zostanie zneutralizowany, ograniczając emisję o równowartość spalin wydobywających się z 3200 samochodów rocznie.

Budowa systemu ma kosztować od 3 do 4 mln dolarów. Przedsięwzięcie będzie realizowane etapami począwszy od wiosny 2008 roku. Inwestycja ma zostać ukończona za trzy lata osiągając moce produkcyjne na poziomie 3,5 MW. Pozwoli to na zasilenie prawie 3000 gospodarstw domowych i zaoszczędzenie 2,4 mln dolarów rocznie. Na początku wytworzona energia będzie zasilać budynki portowe.

Oprócz korzyści finansowych i ograniczenia emisji gazów cieplarnianych nowa inwestycja przyczyni się do zmniejszenia natężenia ruchu na drogach lokalnych. Około połowa z 750 ton odpadów stałych, które codziennie wywożone są poza miasto i używane jako nawóz na należącej do miasta farmie, zostanie wykorzystana do produkcji energii. Dzięki temu ilość dziennych kursów ciężarówek zmniejszy się z 38 do 16, co przyniesie miastu oszczędności rzędu 1,6 mln dolarów rocznie.

(au)