Kulisty generator może być przyszłością fotowoltaiki

Urządzenie można zamontować w dowolnym miejscu z dostępem do nieba

Firma Beta Ray wyprodukowała prototyp kulistego generatora energii słonecznej, który może zrewolucjonizować fotowoltaikę. Urządzenie ma atrakcyjny kulisty kształt. Przede wszystkim jednak, jak twierdzi jego twórca Andre Broessel, pozwala wytworzyć więcej energii słonecznej, niż za pomocą klasycznych paneli.

Generator jest zaawansowanym urządzeniem wyposażonym w system nadążny, kulistą soczewkę oraz ogniwa fotowoltaiczne. Podążając za słońcem i skupiając jego promienie, znacząco zwiększa wydajność produkowania energii elektrycznej.

Nowatorska technologia łączy właściwości sferycznej geometrii z dwuosiowym systemem trackingu, dając uzysk energii dwa razy większy niż tradycyjny panel słoneczny dzięki znacznie mniejszej powierzchni. Urządzenie jest w pełni obrotowe. Można je montować na różnorodnych powierzchniach, miedzy innymi dachach, ścianach budynków, podwórkach, placach itp.

Urządzenie oprócz prądu elektrycznego potrafi również wytwarzać ciepło. "Beta Ray - podaje producent - posiada hybrydowy panel, którego zadaniem jest konwersja energii elektrycznej i cieplnej w tym samym czasie. Dla takiego samego uzysku energii powierzchnia krzemowych ogniw fotowoltaicznych jest o 75% mniejsza, niż tradycyjnie. Wszystko to dzięki użyciu kulistej soczewki skupiającej. W efekcie, system posiada wydajność hybrydową bliską 57%."

Broessel wierzy, że jego rozwiązanie „pozwoli wycisnąć więcej energii ze Słońca„. Twierdzi, że urządzenie będzie pozwalało efektywnie pozyskiwać energię słoneczną również w nocy oraz w słabo usłonecznionych regionach.

(mk)