
Ministerstwo Gospodarki przedstawiło nowy projekt ustawy o OZE. Ministerstwo opierało się po części na analizach Instytutu Energetyki Odnawialnej. Problem w tym, że Instytut w swoich analizach przyjmował inne założenia niż rząd.
Światło dzienne ujrzał nowy projekt ustawy o odnawialnych źródłach energii. Jednocześnie Ministerstwo Gospodarki opublikowało odniesienie do tzw. cen referencyjnych energii z OZE. Przy ich ustalaniu rząd wziął pod uwagę wyniki analiz ekonomicznych średnich kosztów wytwarzania energii elektrycznej oraz ekspertyzę Instytutu Energetyki Odnawialnej (IEO) pt. „Analiza dotycząca możliwości określenia niezbędnej wysokości wsparcia dla poszczególnych technologii OZE" z kosztami wytwarzania energii (LCOE) z OZE. Problem w tym, że IEO w swoich analizach przyjmowało inne założenia niż zrobiło to Ministerstwo. Instytut zakładał przede wszystkim pełne wdrożenie ustawy o odnawialnych źródłach energii z października 2012 r. - Oznacza to między innymi, że rozwinął się zdywersyfikowany rynek dostawców energii z OZE w ramach sprawdzonych już praktyk rynkowych oraz wdrożone zostały instrumenty stabilizacji rynku świadectw pochodzenia, co obniżyło ryzyko i pozwalało na przyjęcie do analiz ekonomicznych niskiego kosztu kapitału – wyjaśnia IEO.
Po opublikowaniu przez resort gospodarki nowego projektu ustawy o OZE, swoje stanowisko szybko przedstawił IEO. Ostrzega on, że założenia i wyliczone przez Instytut koszty nie mogą mieć zastosowania w odniesieniu do sytuacji, którą wprowadzą propozycje rządu. Wszystko przez to, że Ministerstwo Gospodarki forsuje wprowadzenie systemu aukcyjnego. - Wprowadzenie bowiem aukcji w zaproponowanej formie prowadzić będzie do wzrostu kosztów kapitału, co spowoduje również wzrost kosztów LCOE, średnio o ok. 23%. IEO zwraca także uwagę, że obliczone w ekspertyzie koszty energii LCOE nie mogą służyć jako ew. ceny referencyjne energii w rozumieniu projektu ustawy z 12 listopada 2013 roku - przestrzega Instytut.
(Bar)
Kategoria wiadomości:
Z życia branży
- Źródło:
- ieo.pl

Komentarze (0)
Czytaj także
-
MEW – płynne złoto? Czyli jak odpowiednio przygotować się do realizacji...
Energetyka wodna to proekologiczny sposób na wytwarzanie energii elektrycznej. Podstawową zaletą budowy małej elektrowni wodnej (MEW) jest...
-
Bezpłatne vs. komercyjne kalkulatory śladu węglowego – które warto wybrać?
W obliczu rosnących oczekiwań dotyczących raportowania wpływu na środowisko, coraz więcej firm poszukuje narzędzi do obliczania emisji gazów...
-
-
-
-
-