
Na podstawie zleconych przez siebie badań Komisja Europejska oszacowała, że brudne powietrze zabija rocznie 10-krotnie więcej ludzi niż wypadki samochodowe. Powoduje ono również w skali Europy straty rzędu 1 bln euro rocznie. Polska znajduje się w czołówce krajów, w których powietrze jest najbardziej zanieczyszczone, jednak problem dotyczy całego kontynentu.
KE prowadzi obecnie postępowania przeciwko 17 państwom członkowskim (w tym przeciwko Polsce), które przekraczają normy stężenia pyłu PM10. Także drobniejszy pył PM2,5 występuje u nas w nadmiarze. Pyły te są szkodliwe dla układów oddechowego, krążenia i nerwowego.
KE planuje zaostrzenie norm i dostosowanie ich do zaleceń Światowej Organizacji Zdrowia (WHO). Według szacunków tej drugiej pochodzących z 2005 roku z powodu zanieczyszczenia powietrza na świecie umiera 2 mln ludzi rocznie. W odpowiedzi WHO ustaliła rekomendowane limity: 20 mikrogramów/m3 średniorocznego stężenia pyłu PM10 oraz 10 mikrogramów/m3 dla pyłu PM2,5.
Według KE w 2010 roku z powodu zanieczyszczonego powietrza zmarło przedwcześnie ponad 400 tys. obywateli UE. Roczny wydatek na leczenie chorób wywołanych brudnym powietrzem może sięgać nawet 940 mld euro.
Nowe przepisy mają zacząć obowiązywać w 2030 roku. W Brukseli obliczono, że ich wprowadzenie kosztować będzie 3,4 mld euro, natomiast oszczędności w ochronie zdrowia sięgną 40-143 mld euro rocznie.
(mk)
Kategoria wiadomości:
Inne
- Źródło:
- wyborcza.pl

Komentarze (4)
Czytaj także
-
Ekologiczne maty wejściowe – czystość, oszczędności i wizerunek Twojej firmy...
Dbanie o środowisko naturalne przestało być wyborem — stało się koniecznością. Firmy na całym świecie szukają sposobów, by zmniejszyć swój wpływ...
-
Strefy Czystego Transportu w polskich miastach to zmiana obliczona na lata
Kraków to pierwsze polskie miasto, które podjęło próbę utworzenia Strefy Czystego Transportu (SCT) sięgającej jego granic administracyjnych....
-
asd
w Szczecinku to dopiero jest masakra
Marcin
Jak zawsze kochanym rodakom nic się nie podoba. Dobrze że Unia tym się zajmuje , nawet Kraków został zmuuuuuuuuuszony, aby się uszyć. Proszę rozglądać się wokół siebie, działać maksymalnie ile możecie. Czas ucieka !
Zetor
Zgadzam się z opinią Świadomego - tysiące samolotów latających nad naszymi głowami niszczy środowisko być może bardziej niż tzw. źródła emisji przemysłowe zatruwając nasze organizmy. Niech ekolodzy i KE się tym zajmą, a nie wymyślaniem często bzdurnych działań.
Świadomy
Może by tak KE popatrzyła w niebo i wprowadziła zakaz zapylania naszego nieba chemośladami z samolotów, które zawierają szkodliwe aluminium, bor itp w celu oficjalnie walki z globalnym ociepleniem a w rzeczywistości depopulacji świata!