
Badania opublikowane niedawno w magazynie "Child Development" dowodzą, że hałas w tle (np. w szkole albo w domu) powoduje, że małe dzieci mogą mieć trudności w uczeniu się nowych słów. Ważnym zadaniem dla nich jest odróżnienie informacji istotnych od tych nieważnych.
Negatywny wpływ na proces uczenia naukowcy stwierdzili podczas badania na dwóch grupach dzieci w wieku od 22 do 24 miesięcy i od 28 do 30 miesięcy. W obu przypadkach tylko te dzieci, które poddano działaniu cichszych dźwięków w tle, były w stanie nauczyć się nowych słów.
"Współczesne domy - tłumaczy Brianna McMillan z Uniwersytetu w Wisconsin-Madison - pełne są głośnych urządzeń, które rozpraszają uwagę, m.in. telewizorów, radia i rozmawiających ludzi, co może wpływać na to, jak dzieci w wczesnym etapie rozwoju uczą się słów. Nasze badania wskazują, że dorośli powinni być świadomi natężenia rozmów w tle w czasie, gdy dochodzi do interakcji z dziećmi."
Poprzednie badania dotyczące wpływu dźwięku na dzieci szkolne wskazują na to, że hałas powoduje wzrost poziomu kortyzolu (zwanego hormonem stresu) oraz przyspieszenie tętna, co negatywnie wpływa na rozwój psychiczny i poznawczy.
(mk)
Kategoria wiadomości:
Inne
- Źródło:
- PAP

Komentarze (1)
Czytaj także
-
Bezpiecznie i ekologicznie – praca zdalna może być „smart”
Ludzie spędzają w domach obecnie więcej czasu niż kiedykolwiek wcześniej. Wynika to w dużej mierze z modeli pracy zdalnej lub hybrydowej,...
-
Stal nierdzewna: odporność na korozję w różnych środowiskach
Zwykła stal to materiał trwały i odporny na uszkodzenia mechaniczne, ale pod wpływem wilgoci zaczyna rdzewieć, co znacząco ogranicza jej...
-
-
-
-
-
LDEE
Na co dzień spotykamy się ze znacznie gorszymi problemami dla naszego zdrowia niż hałas. 90 % naszego czasu spędzamy w pomieszczeniach, które na ogół są źle wentylowane. Każdy człowiek potrzebuje około 12 m3 świeżego ( dobrze natlenionego) powietrza. Żadna tradycyjna wentylacja nie zapewni takiej ilości powietrza. O skutkach braku tlenu w naszych organizmach mówi się od wieków. Obecnie są nawet statystyki mówiące o wzroście zachorowań z tego tytułu. Konsekwencją braku dobrze działających wentylacji jest także wzrost problemów mykologicznych w budownictwie. Naukowcy biją na alarm.