Reklama: Chcesz umieścić tutaj reklamę? Zapraszamy do kontaktu »
Ekosystem BIOMAC
Powrót do listy wiadomości Dodano: 2010-06-09  |  Ostatnia aktualizacja: 2010-06-09
Analiza rynku handlu uprawnieniami do emisji CO2 w maju 2010
Maj 2010 był na rynku uprawnień bardzo burzliwym miesiącem. Zdominowała go nagła reakcja na kwietniowe wzrosty i finalne rozliczenie emisji instalacji za 2009 rok. Na majową dużą zmienność cen wpływ miały także liczne informacje napływające z Komisji Europejskiej oraz krajów będących stronami protokołu z Kioto.

Wahania cenowe EUA
Miesiąc rozpoczął się od maksimum cenowego – najwyższego od dwóch lat – na poziomie 16,50 EUR/EUA, po czym rozpoczął się ruch korekcyjny, wyznaczający minimum miesiąca na poziomie 14,15 EUR/EUA. Do wyznaczenia minimum przyczyniła się również niewątpliwie zmienność ceny ropy naftowej, złota oraz innych surowców.

Wpływ na zachwianie się cen miał również szereg informacji płynących ze strony Komisji Europejskiej. Pierwszym negatywnym impulsem dla rynku okazały się wzmianki o możliwości wprowadzenia mnożnika do rozliczenia za pomocą CERs. W praktyce oznaczać by to miało, że zamiast jednego EUA (jednej tony emisji CO2) w celu rozliczenia konieczne byłoby użycie np. dwóch CERs. Przełożyłoby się to z pewnością na radykalną zmianę relacji cen EUA do cen CERs. Kolejną wiadomością, niepokojącą uczestników rynku, było ogłoszenie możliwości zawieszenia wraz z początkiem czerwca działalności Bułgarskiego rejestru uprawnień. Do ostatecznego obniżenia cen przyczyniła się prawdopodobnie również informacja o możliwości zwiększenia ilości darmowych uprawnień w polskim sektorze energetycznym. Taka informacja została zinterpretowana jako przyzwolenie Komisji Europejskiej na odsuwanie w czasie wprowadzenia pełnego systemu aukcyjnego. Proces ten opóźniony jest dodatkowo sugerowaną przez IETA koniecznością wprowadzenia licznych zmian i poprawek do projektów dyrektywy regulującej system aukcyjny.

Od początkowego szczytu na poziomie 16,50 EUR/EUA do połowy miesiąca ceny stopniowo spadały – do momentu, kiedy to Komisja Europejska opowiedziała się za zwiększeniem celu redukcyjnego do 30% w terminie do 2020 roku. Inicjowane przez KE dyskusje na ten temat powodowały wzrosty cen uprawnień – aż do momentu, w którym większość krajów UE opowiedziała się przeciw temu rozwiązaniu.

Projekty i inicjatywy
Amerykańskie agencje rządowe coraz częściej informują o rekordowych spadkach emisji w USA. Pojawiają się również coraz częściej projekty ustaw mających na celu odgórne ograniczenie emisji, ich horyzont czasowy rozpoczyna się jednak o wiele dalej niż przewidują obecne ustalenia wewnątrzunijne.

W minionym miesiącu inicjatywę proekologiczną wykazał również rząd chiński, ogłaszając propozycję wprowadzenia podatku od emisji CO2 na poziomie od 10 do 40 yuan’ów. Patrząc na koszty życia w Chinach, podatek na tym poziomie wydaje się być zbliżony do kosztów, jakie ponoszą instalacje znajdujące się w systemie handlu emisjami. Warto pamiętać, że gospodarka chińska opiera się głównie na eksporcie, a kurs krajowej waluty jest sztywno ustalony przez państwo na zaniżonym poziomie.

Pomimo dynamicznie zmieniających się cen możemy spodziewać się, iż wyznaczany jest nowy poziom trendu bocznego, który utrzymać się może do kolejnego gorącego okresu w grudniu.

Kategoria wiadomości:

Z życia branży

Źródło:
Paweł Jankowski, Consus S.A.
urządzenia z xtech

Interesują Cię ciekawostki i informacje o wydarzeniach w branży?
Podaj swój adres e-mail a wyślemy Ci bezpłatny biuletyn.

Komentarze (0)

Możesz być pierwszą osobą, która skomentuje tę wiadomość. Wystarczy, że skorzystasz z formularza poniżej.

Wystąpiły błędy. Prosimy poprawić formularz i spróbować ponownie.
Twój komentarz :

Czytaj także