Zielone niebo

Zielone niebo

Już nie tylko ruch na drogach postrzegany jest jako nieprzyjazny środowisku. Potentaci branży lotniczej rozpoczęli prace nad redukcją szkodliwych czynników środowiskowych, wywołanych przez ich jednostki.

Zmniejszenie zużycia paliwa, emisji dwutlenku węgla i hałasu są tematem, nad którym pochylają się giganci Boeing oraz American Airlines. Firmy będą testować nowy program ochrony środowiska ecoDemonstrator. Do lotów próbnych będzie wykorzystywany Boeing 737-800 Next- Generation. Program, nad którym pracują, ma otworzyć rynek na nowe technologie.

„Jesteśmy dumni, że American Airlines jako nasz partner pomaga w uruchomieniu programu, który dzięki nowym technologiom pozwoli wzmocnić pozycję lotnictwa w najbardziej efektywnych środkach transportu.” powiedział vice-prezydent działu ds. polityki Środowiska i Lotnictwa w firmie Boeing, Billy Glover.

"Nie ma lepszego sposobu na przygotowanie zaawansowanych technologii do wdrożenia na rynek niż latanie z ich pomocą i nie ma lepszego wyboru jednostki latającej niż najlepiej sprzedający się samolot wąskokadłubowy wszechczasów - Boeing 737 Next-Generation"

American Airlines przyznaje, że jej obowiązkiem jest to, aby zminimalizować wpływ lotów na środowisko naturalne w jak największym stopniu. "Szukamy każdej sposobności, by wesprzeć tę ideę," powiedział kapitan John Hale, vice-prezydent największych amerykańskich linii lotniczych.

„Nasze partnerstwo z firmą Boeing pozwala na poczynienie znacznych postępów we produkcji samolotów, które są coraz bardziej ekonomiczne. Jest to najskuteczniejszy ze sposobów na zmniejszanie emisji dwutlenku węgla. Nasze działania czynią nas zobowiązanymi do określania i wdrażania technologii oraz programów, które poprawią jakość naszego środowiska naturalnego.”

Boeing 737-800, latający pod banderą American Airlines, oraz dwukadłubowy samolot, którego dane zostaną ogłoszone w późniejszym terminie, służą jako samoloty testowe dla US Federal Aviation Administration (FAA) oraz programu CLEEN (Continuous Lower Energy Emissions Noise). Wraz z nimi testowane są technologie rozwijane przez Boeinga oraz innych partnerów przemysłowych.

Wspólnie z American Airlines zespół inżynierów Boeing’a przystępuje właśnie do ostatniego etapu instalacji pionierskich technologii na pokładzie pierwszego samolotu. W skład technologii, mających zostać wprowadzonymi w 2012 roku wchodzą:

- Adaptable trailing edge technology (technologia pozwalająca na adaptację tylnej krawędzi podwozia do warunków lotu) – technologia rozwijana w ramach projektu FAA CLEEN. Ma zmniejszyć hałas i emisję CO2 podczas wszystkich faz lotu, w tym startu, właściwego lotu i lądowania.

- Zastosowanie dyszy silnika o zmiennej powierzchni przekroju – zmniejsza hałas oraz pozwala zwiększyć sprawność silnika.

- Optymalizacja trajektorii planowana podczas lotu – ma umożliwiać liniom lotniczych określenie najbardziej optymalnych w danym momencie tras (najbardziej oszczędnych) i zapewnić załodze możliwość jej zmiany ze względu na warunku pogodowe i inne ograniczenia.

- Użycie ogniw wielokrotnego ładowania do zasilania urządzeń pokładowych – pozwoli na efektywne magazynowanie i generowanie energii elektrycznej, a także na dostosowanie się do zapotrzebowania na moc przez systemy pokładowe. Zmniejszy to potencjalne zapotrzebowanie na paliwo, a skutkiem tego pozwoli na redukcję masy samolotu i emisji dwutlenku węgla.

"Program testowy EcoDemonstrator pozwala nam na szybsze wprowadzenie obiecujących technologii. Przenosi je na modele naszych samolotów i do rozważenia nowego sposobu konstruowania samolotów w całej branży", powiedział Menedżer Boeing programu ecoDemonstrator, David Akiyama. "Pozwala nam to także zweryfikować zastosowania nowych technologii w lotnictwie oraz zidentyfikować i wyeliminować potencjalne problemy związanymi z ich wdrażaniem."

(rr)