Trwają prace nad elektrowniami maretermicznymi

Trwają prace nad elektrowniami maretermicznymi

Firma Sea Solar Power Inc. (SSP) pracuje nad koncepcją elektrowni, bazującej na metodzie pozyskiwania energii termicznej oceanów. Idea polega na wykorzystaniu energii solarnej zmagazynowanej w morzu w postaci naturalnego gradientu temperatur, który powstaje pomiędzy powierzchnią a głębokimi wodami.

Temperatura wód przypowierzchniowych w strefach tropikalnych wynosi około 26,5 °C, podczas gdy na głębokości 910 metrów temperatura spada do 4,5 °C. Dzięki zastosowaniu cieczy niskowrzących, ta różnica jest źródłem energii wystarczającej do napędzania turbin parowych, które z kolei są źródłem napędu generatorów produkujących energię elektryczną. Przy okazji procesu produkcji energii można również uzyskać wodę pitną.

Zaproponowany przez SSP model przewiduje, że koszt wyprodukowania energii tą metodą, będzie zbliżony do kosztów energii pochodzącej z elektrowni konwencjonalnych. Zgodnie z danymi, jakie przywołuje SSP na swoich stronach internetowych, ilość zmagazynowanej energii w całej strefie równikowej mogłaby zaspokoić równowartość 300-krotnej światowej konsumpcji. SSP zwraca również uwagę, że w tym regionie zapotrzebowanie na nowe formy pozyskiwania energii, będzie wzrastało w związku podwyższającym się standardem życia mieszkańców.

Początki technologii konwersji energii termalnej wód oceanicznych (Ocean Thermal Energy Conversion) sięgają roku 1881, jej prekursorem był francuski naukowiec Jacques Arsene D'Arsonval. W firmie SSP nad rozwojem technologii, który trwa od 1962 roku pracuje obecnie druga generacja inżynierów. Pierwsze prace prowadzone przez założyciela SSP, Hilbert’a Anderson’a dowiodły, że urządzenia pracujące w energetyce konwencjonalnej nie odpowiadają potrzebom technologii maretermicznej. W związku z tym wymagane było zaprojektowanie i zbudowanie zoptymalizowanych pod kątem technologii wymienników, parowników, skraplaczy i turbin.

Obieg roboczy elektrowni jest wypełniony propylenem, cieczą chłodniczą, której temperatura wrzenia wynosi tylko 20 oC (10 atm). Wody powierzchniowe rozgrzane promieniami słonecznymi (ok. 26,5 °C) po przetłoczeniu do parownika, powodują odparowanie cieczy w obiegu roboczym, która przepływa do skraplacza, napędzając jednocześnie turbinę. W kondensatorze następuje skroplenie propylenu, na skutek chłodzenia go wodą oceaniczną, pobraną ze źródła dolnego. W przypadku elektrowni lokalizowanych na platformach lub statkach, energia elektryczna jest transportowana na ląd za pomocą podwodnego kabla.

Aktualne plany SSP zakładają budowę kompletnych stacji prądotwórczych o mocach 10 i 100MW. Jak podaje firma, testy poszczególnych podzespołów elektrowni, mają potrwać jeszcze ok. 2-3 lata. Rozwiązania prototypowe będą stanowić elektrownia lądowa – o mocy 10MW, oraz elektrownia oceaniczna (zlokalizowana na pływającej platformie) – o mocy 100MW.