Trwa wyścig o najlepszą lokalizację dla największej na świecie farmy solarnej

Trwa wyścig o najlepszą lokalizację dla największej na świecie farmy solarnej

Trwa proces mający na celu wyłonienie miejsca dla największego na świecie kompleksu ogniw słonecznych w Stanach Zjednoczonych.

Rozwój energetyki słonecznej jest postrzegany w świecie przemysłu jako jeden z głównych trendów w przemyśle energetycznym, który napędzany jest rosnącymi wydatkami na energię przez duże korporacje i zwykłych konsumentów na całym świecie.

Eksperci od energetyki opartej o fotowoltaikę pracują za kulisami nad projektem, który jako największa farma solarna na świecie zmieni krajobraz gdzieś w południowo-wschodnich Stanach Zjednoczonych.

Podczas ostatniego etapu – zostało już tylko siedem potencjalnych lokalizacji. Lokalne gminy bardzo entuzjastycznie podchodzą do nowej inwestycji – w opozycji do ich reakcji na plany budowy elektrowni atomowych.

Międzynarodowa Agencja Energetyki w tegorocznym globalnym przeglądzie opowiedziała się za energią odnawialną. Jej zdaniem w następnych miesiącach podniesie się status jej oraz gazu ziemnego – który mimo, że nie jest odnawialnym źródłem energii, wytwarza mniej zanieczyszczeń od ropy. Może on zostać głównym źródłem węglowodorów jako globalny substytut ropy naftowej.

Wszystkie siedem gmin, nazywanych finalistami, jest połóżonych w południowo-wschodnich Stanach Zjednoczonych. National Solar Power, deweloper farm solarnych na wielką skalę, stwierdził, że cztery z nich znajdują się na Florydzie, dwa w stanie Georgia i jedna w Północnej Karolinie.

"Cieszymy się z postępów, jakie uczyniliśmy, zawężając poszukiwania lokalizacji dla przełomowych projektów farm słonecznych, które są źródłem energii odnawialnej dla konsumentów przy jednoczesnym zwiększeniu ilości miejsc pracy i poprawieniu kondycji ekonomicznej w zwycięskiej lokalizacji", powiedział dyrektor generalny NSP, James Scrivener .

"W ciągu najbliższych miesięcy będziemy dalej tak samo pracowici i podejmiemy ostateczną decyzję o tym, gdzie swoje miejsce znajdzie nasze przełomowe przedsięwzięcie. Każda z lokalnych gmin na naszej liście finalistów jest atrakcyjną lokalizacją dla tego projektu," powiedział.

Gminy, które wybrało NSP to: Gadsden, Hardee, Osceola na Florydzie, Sumter i Tatnall w Georgii oraz Guilforrd County w Północnej Karolinie.

NSP planuje utworzenie 400 MW farmy słonecznej w zwycięskiej gminie, która stałaby się największym na świecie elektrownią fotowoltaiczną. Projekt składa się z 20 powiązanych ze sobą 200-hektarowych farm słonecznych, z których każda generuje ponad 20-megawatów energii odnawialnej. Obecnie największą tego typu elektrownią jest 80-megawatowa farma w Ontario w Kanadzie. Przetwarzając naturalną energię słoneczną w energią elektryczną w planowanej farmie, będzie można wytworzyć energię elektryczną, która zasili 32,000 domów.

NSP zadeklarowało, że na kryteria w doborze gminnego partnera w sprawie nowej lokalizacji farmy słonecznej składają się: dostępność idealnego miejsca z odpowiednią ilością niezagospodarowanej ziemi, która pozwoli sprostać potrzebom infrastruktury związanej z budową farmy, odpowiednie wsparcie biznesu, administracji i społeczności, odpowiedni rozwój gospodarczy w jej obrębie, zachęty podatkowe oraz dostęp do wykwalifikowanej siły roboczej.

Scrivener powiedział, że ostateczny proces selekcji będzie opierał się na wizytach w lokalnych gminach, strategicznych rozmowach z kluczowymi postaciami politycznymi okręgów, partnerami biznesowymi i liderami społeczności.

Projekt prawdopodobnie będzie zastrzykiem setki milionów dolarów w wygranej gminie. NSP powiedział że ich projekt ma potencjał, aby stworzyć 400 miejsc pracy w ciągu pięciu lat budowy i 120 stałych miejsc pracy, które będą oparte na czystej energii.

W pierwszej fazie projektu część farmy ma zostać uruchomiona w ciągu sześciu miesięcy od rozpoczęcia budowy, powiedział Scrivener .

Hensel Phelps Construction Co, światowy lider w konstrukcjach, będzie projektował, budował i eksploatował planowane farmy słoneczne. Gdy lokalizacja zostanie wybrana, minie sześć miesięcy do zbudowania pierwszego segmentu. Każdy z 20 odcinków gospodarstwa stanowi 70 milionów dolarów inwestycji. Po zakończeniu budowy, po sześciu latach w zwycięskiej gminie zostanie blisko 1,5 miliarda dolarów.

Nisko-profilowe farmy słoneczne będą nie większe niż 2,5 metra i otoczone będą przez roślinność, co sprawi, że nie będą ingerować w otoczenie naturalne.

NSP jest 3-letnią firmą, ale jej przedstawiciele twierdzą, że założyciele mają ponad 30 lat doświadczenia w branży. Firma posiada umowy na wytwarzanie energii przez farmy solarne w południowo-wschodniej USA o łącznej mocy 3000 MW. Firma ma siedzibę w Melbourne na Florydzie.

(rr)