Międzynarodowa Agencja Energetyczna przedstawiła raport do roku 2030

Międzynarodowa Agencja Energetyczna przedstawiła raport do roku 2030

W swoim najnowszym raporcie Międzynarodowa Agencja Energetyczna (IEA) podkreśla konieczność zapewnienia silnego wsparcia w zakresie rozwoju i wdrażania nowych technologii energetycznych. Zdaniem IEA, jest to bardzo ważny krok na drodze do pokrycia przyszłego zapotrzebowania na energię elektryczną i jednoczesnej minimalizacji wpływu energetyki na środowisko naturalne. Zgodnie z bieżącymi trendami w ciągu najbliższych 25 lat, globalne zapotrzebowanie na energię elektryczną ma wzrosnąć o ponad 50%.

W raporcie sięgającymi do roku 2030, IEA uwydatniła czynniki, które wpłyną na wzrost emisji dwutlenku węgla w okresie, gdy konieczne jest podjęcie natychmiastowych działań w celu ograniczenia zmian klimatycznych.

Zdaniem dyrektora IEA Claude’a Mandil’a, najważniejsze w tym momencie stały się pilność i terminowość realizacji zadań. Na konferencji w Londynie, która odbyła w ubiegłym tygoniu po opublikowaniu raportu, Claude Mandil powiedział, że niezbędne jest jak najszybsze wprowadzenie unormowań w zakresie promowania efektywności energetycznej oraz rozwoju nowych, praktycznych technologii energetycznych.

„Jeżeli rozwój energetyki będzie nadal podążać według bieżących trendów, jesteśmy na drodze do stworzenia drogiego i brudnego systemu energetycznego, który będzie oscylował pomiędzy ciągłymi kryzysami. Będzie to oznaczało zarówno przerwy w dostawach energii, jak i potencjalnie zagrożenie wywołane tragicznymi w skutkach katastrofami meteorologicznymi. Tego typu scenariusz, jest zaprzeczeniem idei zrównoważonego rozwoju i perspektywie czasu będzie prowadził do globalnego złamania energetyki” – podkreśla Mandil.

Raport Word Energy Outlook 2006 przewiduje, że średni roczny wzrost zapotrzebowania na energię na poziomie 1,6%. Zdaniem IEA, obecne przepisy i propozycje dotyczące polityki energetycznej dają możliwość zarówno ochrony środowiska, jak i zapewnienia niezbędnej ilość energii elektrycznej. Podstawowym problemem jest jednak wprowadzenie przyjętych założeń w życie, na chwilę obecną brakuje skutecznych rozwiązań technologicznych, które są w stanie ograniczyć emisje na dużą skalę.

Uzyskanie wyższej sprawności urządzeń przemysłowych, wdrożenie na szerszą skalę energetyki jądrowej, odnawialnych źródeł energii oraz biopaliw, połączone ze wzrostem efektywności w transporcie, pozwolą na obniżenie zapotrzebowania na energię elektryczną do poziomu 37 % w 2030 roku. Poprawne wdrożenie założeń polityki energetycznej i ochrony środowiska będzie skutkowało równolegle ograniczeniem wzrostu emisji o 16% (według aktualnych trendów wzrost ten wyniósłby 55%).

Wzrost zapotrzebowania na energię elektryczną stanie się w główniej mierze udziałem krajów rozwijających się, a w szczególności Chin, które potrzebują paliw kopalnych do zasilania rosnącej populacji i galopującej gospodarki. Udział państw rozwijających się w globalnej emisji będzie się zwiększał od 39% w roku 2004 do ponad 50% w roku 2030, częściowo będzie to spowodowane intensyfikacją zużycia węgla w Chinach.

Raport porusza również kwestię ogólnoświatowego bezpieczeństwa energetycznego, która na chwile obecną jest często poruszana przy okazji omawiania polityki energetycznej poszczególnych krajów oraz wspólnot.

(pk)